Specjalne przywileje Neymara w Paris Sant-Germain. Niektóre trącą o absurd

PAP/EPA / EPA/CHRISTOPHE PETIT TESSON  / Na zdjęciu: Neymar
PAP/EPA / EPA/CHRISTOPHE PETIT TESSON / Na zdjęciu: Neymar

Takie sytuacje w futbolu zdarzają się bardzo rzadko. Neymar ma w Paris Saint-Germain specjalne przywileje, które nie podobają się jego kolegom.

W tym artykule dowiesz się o:

Brazylijczyk ma do dyspozycji dwóch fizjoterapeutów, którzy pracują tylko dla niego, dodatkowo inni zawodnicy nie mogą go ostro atakować podczas treningów. W tym celu wprowadzono formalny zakaz.

Co ciekawe, w kontrakcie Neymara zapisano nawet zwolnienie go z obowiązków pomagania w defensywie.

Takie zapisy wydają się mocno kontrowersyjne, a to wciąż nie koniec. Gwiazdor reprezentacji Canarinhos jako jedyny w zespole ma prawo posiadać własną markową torbę i korzystać z usług sponsora, którego sam wybierze. Pozostali piłkarze na taki przywilej liczyć nie mogą.

Ponadto od następnego sezonu Neymar ma mieć już możliwość wykonywania wszystkich rzutów karnych, a o to przecież niedawno pokłócił się z Edinsonem Cavanim. Nietrudno się więc domyślić, że inni gracze wicemistrza Francji odbierają całą sytuację z niesmakiem i są niezadowoleni.

[b]ZOBACZ WIDEO: Igrzyska dały w kość Kusznierewiczowi. "Fatalnie przyciąłem nogę, krew lała się po całej łódce"

[/b]

Źródło artykułu: