Brazylijczyk ma do dyspozycji dwóch fizjoterapeutów, którzy pracują tylko dla niego, dodatkowo inni zawodnicy nie mogą go ostro atakować podczas treningów. W tym celu wprowadzono formalny zakaz.
Co ciekawe, w kontrakcie Neymara zapisano nawet zwolnienie go z obowiązków pomagania w defensywie.
Takie zapisy wydają się mocno kontrowersyjne, a to wciąż nie koniec. Gwiazdor reprezentacji Canarinhos jako jedyny w zespole ma prawo posiadać własną markową torbę i korzystać z usług sponsora, którego sam wybierze. Pozostali piłkarze na taki przywilej liczyć nie mogą.
Ponadto od następnego sezonu Neymar ma mieć już możliwość wykonywania wszystkich rzutów karnych, a o to przecież niedawno pokłócił się z Edinsonem Cavanim. Nietrudno się więc domyślić, że inni gracze wicemistrza Francji odbierają całą sytuację z niesmakiem i są niezadowoleni.
[b]ZOBACZ WIDEO: Igrzyska dały w kość Kusznierewiczowi. "Fatalnie przyciąłem nogę, krew lała się po całej łódce"
[/b]
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)