FC Barcelona szuka wzmocnień. Dyrektor na meczu z udziałem Lewandowskiego

PAP/EPA / EPA/Andreu Dalmau / Na zdjęciu: Radość piłkarzy FC Barcelona
PAP/EPA / EPA/Andreu Dalmau / Na zdjęciu: Radość piłkarzy FC Barcelona

FC Barcelona szuka wzmocnień. Dyrektor techniczny katalońskiego klubu, Robert Fernandez, oglądał ostatni mecz z udziałem Roberta Lewandowskiego. Zainteresowanie wzbudzili piłkarze RB Lipsk.

W tym artykule dowiesz się o:

FC Barcelona chce odmłodzić kadrę, by znów na lata liczyć się w Europie. Skauci katalońskiego klubu obserwują wielu piłkarzy. Dyrektor generalny tego klubu obecny był na spotkaniu Bundesligi pomiędzy Bayernem Monachium i RB Lipsk (2:0). Nie oznacza to jednak, że Blaugrana jest zainteresowana Robertem Lewandowskim.

Robert Fernandez przyglądał się dwóm graczom zespołu z Lipska. W kręgu zainteresowania klubu z Katalonii są Timo Werner oraz Dayotchanculle Upamecano, którzy są kluczowymi zawodnikami niemieckiego zespołu. 21-letni Werner to najlepszy strzelec w drużynie, a o dwa lata młodszy Upamecano to ostoja defensywy RB.

Drugi z nich mógłby być potencjalnym następcą dla Gerarda Pique, który ma już 31 lat. Francuz do RB Lipsk trafił dwa lata temu z Red Bull Salzburg za 10 milionów euro. Z kolei Werner w 2016 roku zamienił VfB Stuttgart na ekipę z Lipska i również kosztował 10 milionów euro.

To nie jedyni młodzi piłkarze będący na celowniku FC Barcelona. Katalończycy interesują się Kasperem Dolbergiem i Anthonym Martialem z Manchesteru United.

ZOBACZ WIDEO: Ogromny błąd rywala dał bramkę Napoli, Zieliński blisko trafienia. Zobacz skrót [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Źródło artykułu: