Chojniczanka straciła w poprzedniej kolejce prowadzenie w tabeli, a także status najbardziej bramkostrzelnego klubu na zapleczu Lotto Ekstraklasy. W połowie z ostatnich ośmiu meczów podopieczni Krzysztofa Brede nie trafili do siatki przeciwnika. Głównie przez to została zatrzymana budowa twierdzy Chojnice. Klub z Pomorza nie wygrał od czterech meczów w roli gospodarza. W sobotę spróbuje przerwać te pasmo.
- Postaramy się udowodnić, że zasługujemy na zwycięstwa u siebie i odzyskać pozycję lidera od Miedzi - zapowiada Adam Ryczkowski, napastnik Chojniczanki. - Miedź to drużyna, która chce grać w piłkę, ma dużo jakości i jest głównym pretendentem do awansu. Jestem przekonany, że rywalizacja z nią będzie trudna, jednak ciekawa.. Nie będziemy w niej na straconej pozycji, mamy swoje atuty.
O formę Chojniczanki można się obawiać. Inaczej ma się przypadek Miedzi Legnica. Lider wyszedł z dołka i w październiku zdobył 10 z możliwych 12 punktów. Przełamał się ponadto napastnik legniczan Jakub Vojtus. Słowak strzelił dwa gole w poprzednim, wygranym 3:2 spotkaniu z Pogonią Siedlce. W przypadku piłkarzy grających w ataku często działa prawo serii, więc Chojniczanka musi bacznie obserwować Vojtusa.
- Każdy zawodnik ciężko pracuje. Kiedy któryś wpada w dołek, staramy się mu pomóc. Motywujemy, rozmawiamy i robimy wszystko, żeby wrócił do formy. Tak było z Kubą i tak jest z innymi piłkarzami - mówi Dominik Nowak, trener Miedzi.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: udany "prank". Mocno przestraszyli gwiazdę
Sztab Miedzianki oglądał na żywo mecz Chojniczanki z Chrobrym Głogów. - Wiemy, gdzie są słabe punkty rywala. Do Chojnic pojedziemy po zwycięstwo. Wszyscy piłkarze są zdrowi i gotowi. Trenowaliśmy sumiennie, humory nam dopisują, choć wiemy, że przed nami mecz z wymagającym przeciwnikiem, który ma wielu doświadczonych piłkarzy - dodaje Nowak.
Spośród spotkań będących w cieniu hitu dobrze zapowiada się konfrontacja Zagłębia Sosnowiec z Ruchem Chorzów. Kluby są w dolnej połowie tabeli, ale biorąc pod uwagę tylko wyniki z października, Ruch był trzecią siłą ligi, a niepokonane w tym okresie Zagłębie czwartą. W poprzedniej kolejce Niebiescy zatrzymali Marcina Wodeckiego, który do niedawna prowadził w klasyfikacji kanadyjskiej. Ruch wygrał 3:1 z Odrą Opole. Przed nim spotkanie z liderem rankingu strzelców Szymonem Lewickim.
Na koniec kolejki Chrobry podejmie Drutex-Bytovię. Będzie to pojedynek klubów, które jeszcze nie wypadły za burtę Pucharu Polski. Tydzień temu oba zremisowały bezbramkowo. Latem z Bytowa do Głogowa przeprowadził się Robert Mandrysz. Na Pomorzu pomocnik spędził trzy lata i był jednym z najefektywniejszych piłkarzy drugiej linii. W Chrobrym pracuje na razie w cieniu Mateusza Machaja.
16. kolejka Nice I ligi:
Stal Mielec - Stomil Olsztyn / pt. 03.11.2017 godz. 18.00
Zagłębie Sosnowiec - Ruch Chorzów / pt. 03.11.2017 godz. 20.45
Odra Opole - GKS Tychy / sob. 04.11.2017 godz. 12.30
Puszcza Niepołomice - Pogoń Siedlce / sob. 04.11.2017 godz. 13.00
Raków Częstochowa - Górnik Łęczna / sob. 04.11.2017 godz. 14.00
Wigry Suwałki - Podbeskidzie Bielsko-Biała / sob. 04.11.2017 godz. 16.00
Chojniczanka Chojnice - Miedź Legnica / sob. 04.11.2017 godz. 16.00
GKS Katowice - Olimpia Grudziądz / sob. 04.11.2017 godz. 18.00
Chrobry Głogów - Drutex-Bytovia Bytów / nd. 05.11.2017 godz. 16.00
[multitable table=854 timetable=10756]Tabela/terminarz[/multitable]
Żenada Polsat!!!!!!!!!!!!!