Sergio Aguero stracił przytomność w przerwie meczu Argentyna - Nigeria

Sergio Aguero zemdlał w przerwie rozgrywanego w Krasnodarze meczu Argentyna - Nigeria i został zabrany do szpitala. Badania nie wykazały jednak nic niepokojącego i napastnik Manchesteru City szybko dołączył do swoich kolegów.

29-letni piłkarz w 36. minucie spotkania z Nigerią zdobył bramkę na 2:0 dla "Albicelestes", jednak na drugą połowę już nie wyszedł - przerwie został zmieniony przez Dario Benedetto.

Okazało się, że zmiana została spowodowana zasłabnięciem Aguero w szatni. Argentyńska federacja poinformowała na Twitterze, że zawodnik został z tego powodu zabrany do szpitala na rutynowe badania.

Lekarze nie stwierdzili jednak żadnych niepokojących objawów i Aguero szybko dołączył do reszty ekipy w hotelu. Jego koledzy z pewnością nie byli w dobrych nastrojach - kiedy "Kuna" nie było już na boisku, stracili cztery bramki i przegrali cały mecz 2:4.

Aguero wrócił ostatnio do wysokiej formy po wypadku samochodowym, w którym uczestniczył we wrześniu w Amsterdamie. Taksówka, którą wracał z koncertu, uderzyła wówczas w latarnię. Napastnik "The Citizens" doznał wówczas urazu żebra.

ZOBACZ WIDEO Jakub Świerczok: Swoją grę oceniam średnio

Komentarze (0)