Gwiazdor Realu Madryt przyznał się do oszustwa podatkowego

Marcelo przyznał się do popełnienia przestępstwa i zapłaci 500 tysięcy euro. Chodzi o podatek dochodowy od osób fizycznych w 2013 roku.

Jakub Artych
Jakub Artych
Marcelo Getty Images / Na zdjęciu: Marcelo
Początkowo Brazylijczyk nie przyznawał się do winy. 29-letni zawodnik Realu Madryt zapewniał, że rozliczał się właściwie, a zarzuty są bezpodstawne. Teraz Marcelo przyznał się jednak przed sądem do popełnienia oszustwa podatkowego na kwotę 490 tysięcy i 917 euro.

We wtorek boczny obrońca Królewskich złożył zeznania przed sądem. Wszystko odbyło się błyskawicznie, gdyż przebywał tam tylko przez 10 minut. Marcelo zobowiązał się oczywiście do zapłaty zaległego podatku.

Przypomnijmy, iż prokurator oskarżył brazylijskiego piłkarza o stworzenie korporacyjnej struktury, aby ukryć dochód uzyskany za wykorzystywanie jego praw do wizerunku. Chodziło o lata 2011, 2012 oraz 2013.

To już nie pierwszy raz kiedy gwiazdy hiszpańskiej ligi mają problem z podatkami. W maju Lionel Messi został prawomocnie skazany na 21 miesięcy więzienia za oszustwa podatkowe przez hiszpański Sąd Najwyższy. Łącznie gwiazdor Barcelony musiał zapłacić 4 miliony euro zaległego podatku oraz 2 mln kary.

Problem ma również inny zawodnik Realu Madryt - Cristiano Ronaldo. Portugalskiemu gwiazdorowi zarzuca się defraudację kilkunastu milionów euro w latach 2011-2014. Napastnik Królewskich nie przyznaje się do winy.

ZOBACZ WIDEO Męczarnie Realu Madryt! Królewscy wygrali po karnym na raty [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Czy Cristiano Ronaldo, podobnie jak Marcelo powinien przyznać się do winy?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×