Liczenie Pogoni ligowych meczów bez zwycięstwa trwa nadal. Odważna gra przeciwko Jagiellonii miała przynieść przełamanie, ale skończyło się porażką i 12. spotkaniem bez wygranej.
Portowcy rozpoczęli bardzo zdeterminowani. Błyskawiczny doskok do przeciwników i atakowanie dużą liczbą piłkarzy zaskoczyły gospodarzy. Ci przez pierwsze minuty jedynie chaotycznie się bronili, ale wówczas z pomocą przyszło przełamanie Cilliana Sheridana. Irlandczyk na kolejnego gola w Lotto Ekstraklasie czekał aż 109 dni (ostatnio pokonał bramkarza rywali w sierpniowym meczu z Koroną Kielce), ale jak już trafił, to w wielkim stylu. Chytry strzał piętą po płaskim podaniu z prawej strony pola karnego spoczął w siatce tuż przy słupku. Gol wzbudził sporo kontrowersji. Przemysław Frankowski, zanim zaliczył asystę, wyraźnie popchnął w plecy Ricardo Nunesa. O dziwo sędzia Jarosław Przybył nie widział faulu białostockiego skrzydłowego i bramkę uznał.
Pogoni podcięto skrzydła i mecz się wyrównał. Jagiellonia mogła podwyższyć prowadzenie, ale najpierw Fiodor Cernych z 13 metrów sytuacyjnym strzałem trafił prosto w Łukasza Załuskę, a chwilę później biegnący sam na sam z bramkarzem Arvydas Novikovas wybrał symulowanie w polu karnym zamiast strzału. Goście nie byli dłużni. Groźnie sprzed białostockiej "szesnastki" uderzali Adam Frączczak i Spas Delew.
W drugiej połowie Portowcy usilnie szturmowali bramkę Mariana Kelemena. Słowak miał mnóstwo roboty, a obrońcy wcale mu nie pomagali. Białostocką defensywą często rządził przypadek. Runje z Mitroviciem mylili się w prostych sytuacjach, ale rywale nie potrafili z tego skorzystać. Kilkakrotnie celnie uderzał Delew, po razie Nunes, Frączczak, Niepsuj i Zwoliński. Za każdym razem białostocki bramkarz odbijał futbolówkę.
Jagiellonia raziła biernością w ataku. Wydawało się, że mając wynik poczeka na kontrę i załatwi sprawę zwycięstwa. Nic bardziej mylnego, pod bramką Załuski było spokojnie jak podczas klasztornej medytacji. Trener Ireneusz Mamrot długo nie reagował, czekając ze zmianami.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Ronaldo Jr idzie w ślady ojca. Ależ gol!
[color=#000000]
[/color]
Do ostatnich minut było nerwowo. Po zderzeniu z Kelemenem boisko z podejrzeniem wstrząśnienia mózgu opuścił Frączczak. Przerwa w grze była długa dlatego arbiter doliczył aż 6 minut. Ostatnie desperackie próby Pogoni nie przyniosły upragnionego wyrównania. Do siatki trafił co prawda Jarosław Fojut, ale uczynił to ze spalonego. Jagiellonia wygrała, ale było to zwycięstwo wymęczone do bólu.
Jagiellonia Białystok - Pogoń Szczecin 1:0 (1:0)
1:0 - Cillian Sheridan 9'
Składy:
Jagiellonia Białystok: Marian Kelemen - Łukasz Burliga, Ivan Runje, Nemanja Mitrović, Guilherme Sitya, Taras Romanczuk, Rafał Grzyb, Przemysław Frankowski (83' Karol Świderski), Arvydas Novikovas (70' Martin Pospisil), Fiodor Cernych, Cillian Sheridan (90+2' Bartosz Kwiecień).
Pogon Szczecin: Łukasz Załuska - David Niepsuj, Jarosław Fojut, Lasza Dwali, Ricardo Nunes, Adam Frączczak (79' Adam Gyurcso), Kamil Drygas, Marcin Listkowski (83' Dariusz Formella), Tomasz Hołota (68' Dawid Kort) , Spas Delew, Łukasz Zwoliński.
Żółte kartki: Burliga (Jagiellonia) oraz Hołota, Drygas, Delew (Pogoń).
Sędzia: Jarosław Przybył (Kluczbork).
Widzów: 4 111.
# | Drużyna | M | Z | R | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Legia Warszawa | 37 | 22 | 4 | 11 | 55:35 | 70 |
2 | Jagiellonia Białystok | 37 | 20 | 7 | 10 | 55:41 | 67 |
3 | Lech Poznań | 37 | 16 | 12 | 9 | 53:34 | 60 |
4 | Górnik Zabrze | 37 | 16 | 12 | 9 | 68:54 | 60 |
5 | Wisła Płock | 37 | 17 | 6 | 14 | 53:45 | 57 |
6 | Wisła Kraków | 37 | 15 | 10 | 12 | 51:42 | 55 |
7 | KGHM Zagłębie Lubin | 37 | 13 | 13 | 11 | 45:42 | 52 |
8 | Korona Kielce | 37 | 12 | 13 | 12 | 49:54 | 49 |
9 | Cracovia | 37 | 13 | 11 | 13 | 51:52 | 50 |
10 | Śląsk Wrocław | 37 | 13 | 11 | 13 | 50:54 | 50 |
11 | Pogoń Szczecin | 37 | 12 | 9 | 16 | 45 | 45 |
12 | Arka Gdynia | 37 | 11 | 10 | 16 | 46:48 | 43 |
13 | Lechia Gdańsk | 37 | 9 | 13 | 15 | 46:58 | 39 |
14 | Piast Gliwice | 37 | 8 | 13 | 16 | 40:48 | 37 |
15 | Bruk-Bet Termalica Nieciecza | 37 | 9 | 9 | 19 | 39:66 | 36 |
16 | Sandecja Nowy Sącz | 37 | 6 | 15 | 16 | 34:54 | 33 |