Lekarze przewidują, że Milik wróci na boisko na przełomie lutego i marca przyszłego roku. Piłkarz SSC Napoli przekonuje, że rehabilitacja zerwanego więzadła w prawym kolanie przebiega bez zarzutu.
- Wszystko idzie w dobrym kierunku. Jest lepiej, dlatego mam nadzieję, że wrócę niedługo na boisko. Mam na myśli konkretną datę powrotu, ale chciałbym ją zachować dla siebie. Fizycznie czuję się dobrze, ale na razie trudno precyzyjnie określić, kiedy wrócę - mówi napastnik w rozmowie z radiem "Kiss Kiss".
Milik rozegrał w tym sezonie pięć spotkań, w tym trzy w lidze. We wszystkich meczach strzelił dwa gole. Napoli prowadzi w tabeli Serie A i ma jeden punkt przewagi nad Juventusem. Mistrzostwo Włoch to priorytet dla drużyny Maurizio Sarriego. - Liczymy na to, że najlepszym miesiącem w tym sezonie będzie maj. Mam nadzieję, że będziemy wtedy świętować mistrzostwo. Scudetto jest dla nas najważniejsze - opowiada reprezentant Polski.
Piłkarz najprawdopodobniej nie zostanie wypożyczony do innej drużyny w zimowym oknie transferowym. Informowały o tym wcześniej włoskie media. Dziennikarze z Italii twierdzili, że Milik dostanie szansę odbudowania formy w słabszym zespole. - Jest zbyt wcześnie, żeby o tym mówić, ale wydaje mi się, że raczej zostanę w Napoli - podsumowuje Milik.
ZOBACZ WIDEO: Kanonada w Mediolanie, Inter zdemolował Chievo. Zobacz skrót [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)