Pozostać na łodzi - zapowiedź meczu Ruch Chorzów - PGE GKS Bełchatów

Kilka dni temu wydawało się, że w spotkaniu z Ruchem nie zagra nawet pięciu podstawowych piłkarzy PGE GKS. Okazuje się jednak, że zarówno Dawid Nowak, jak i Mateusz Cetnarski będą w sobotę do dyspozycji swojego trenera. Tak więc w pojedynku na Stadionie Śląskim zabraknie m.in. Łukasza Garguły, Dariusza Pietrasiaka i Mariusza Ujka. Szkoleniowiec Niebieskich Bogusław Pietrzak przestrzega jednak przed szukaniem szans na wygraną w osłabieniu przeciwnika. - Nie ma Garguły, ale na gwiazdę wyrasta Cetnarski - zauważa trener Ruchu. Dodajmy, że nadmiar żółtych kartek eliminuje z gry Marcina Drzymonta, który i tak by nie zagrał w sobotę, ponieważ we wtorkowym pojedynku Pucharu Ekstraklasy doznał kontuzji, która eliminuje go z gry do końca sezonu.

Problemy kadrowe mają również chorzowianie. Jednak są one zdecydowanie mniejsze niż te w Bełchatowie. Za nadmiar kartek pauzować musi były gracz PGE GKS Rafał Grodzicki. Nie wiadomo jeszcze, który zawodnik zajmie jego miejsce na pozycji stopera. - Młody Piotr Kieruzel? - głośno zastanawia się Bogusław Pietrzak. - Taka opcja jest zawsze, ale przed meczem musimy podjąć mądrą decyzję. Po spotkaniu wszyscy ocenimy czy był to dobry wybór, ale to ja muszę podejmować ryzyko - stwierdził szkoleniowiec Niebieskich. Oprócz Grodzickiego w zespole Ruchu zabraknie w dalszym ciągu kontuzjowanego Marcina Zająca. Nie w pełni sił jest ponadto Pavol Balaż.

Dla chorzowian atut własnego boiska od momentu przeniesienia się na Stadion Śląsku niemal przestał istnieć. Ruch w pięciu meczach ligowych w roli gospodarza doznał czterech porażek. Niebiescy schodzili pokonani w trzech ostatnich grach, w których podejmowali rywala. - Szkoda, ze nie zagramy przy Cichej. Gdybyśmy podejmowali Bełchatów u nas, to na 90 procent bylibyśmy pewni wygranej. Na Stadionie Śląskim nie czujemy się jak u siebie. Do sobotniego meczu tylko raz mieliśmy okazję tam trenować - narzekał pomocnik Ruchu, Grzegorz Baran. Goście z kolei lubią grać na wyjeździe, co podkreśla Bogusław Pietrzak. - To szalenie groźny zespół, który bardzo skutecznie gra na boiskach przeciwnika. Są bezkompromisowi. Sześć wygranych na wyjeździe musi budzić szacunek - ocenił rywala trener Niebieskich. Dodajmy, że dla PGE GKS będzie to pierwszy oficjalny mecz na Stadionie Śląskim w historii klubu.

Przypomnijmy, że przed meczem z Bełchatowem działacze Niebieskich przygotowali specjalną promocję na zakup biletów: kobiety oraz dzieci do lat 10 mogą zakupić wejściówkę za symboliczną złotówkę. Jednak dzieci mogą wejść na stadion tylko z opiekunem prawnym. Jak zwykle podczas meczu obowiązują identyfikatory. Dla osób objętych promocją cena jednorazowego identyfikatora wynosi również złotówkę. Promocja trwać będzie do soboty do godz. 12:00. Bilety objęte promocją można zakupić wyłącznie w kasie numer 10 na stadionie przy ulicy Cichej 6. - Chcielibyśmy zaapelować do naszych sympatyków o wsparcie od początku meczu. Mamy nadzieję, że doping będzie taki, jak podczas spotkania z Polonią Warszawa - powiedział kapitan Ruchu, Wojciech Grzyb.

Dodajmy, że kibice gości nie zostaną wpuszczenia na Stadion Śląski z powodu remontu obiektu (trwa budowa parkingów przy stadionie).

Ruch Chorzów - PGE GKS Bełchatów / sob 25.04.2009 godz. 14:45

Przewidywane składy:

Ruch Chorzów: Perdijić - Jakubowski, Sadlok, Kieruzel, Nykiel - Grzyb, Straka, Baran, Brzyski - Fabusz, Janoszka.

PGE GKS Bełchatów: Sapela - Marciniak, Cecot, Lacić, Popek - Wróbel, Rachwał, Gol, Cetnarski, Kuklis - Nowak.

Sędzia: Artur Radziszewski (Warszawa).