Zbigniew Boniek: Lewandowski najlepszą "9" na świecie, Milik powinien zostać w Neapolu

Agencja Gazeta / Jakub Orzechowski / Na zdjęciu: Zbigniew Boniek
Agencja Gazeta / Jakub Orzechowski / Na zdjęciu: Zbigniew Boniek

Arkadiusz Milik nie powinien w styczniu opuszczać Neapolu - uważa Zbigniew Boniek. W rozmowie z radiem CRC prezes PZPN stwierdził, że trener Napoli Maurizio Sarri będzie wiedział najlepiej, jak przywrócić Milika do drużyny po wyleczeniu kontuzji.

W wieku zaledwie 23 lat polski napastnik ma już za sobą dwie bardzo poważne kontuzje kolan. Jesienią 2016 roku zerwał więzadło krzyżowe w lewym kolanie. Niespełna rok później doznał takiego samego urazu w prawym.

Problemy ze zdrowiem wyhamowały znakomicie rozwijającą się karierę Milika. Gdyby nie one, piłkarz Napoli byłby już zapewne gwiazdą Serie A, a mówiąc o reprezentacji Polski eksperci wymienialiby jego nazwisko zaraz za Robertem Lewandowskim. Ostatnio mówi się jednak o nim głównie w kontekście jego urazów.

- Milik jest mocny, ale miał niesamowitego pecha - powiedział o byłym graczu Ajaksu Amsterdam Zbigniew Boniek w rozmowie z włoskim radiem CRC, której fragmenty przytacza "La Gazzetta dello Sport". - Jest wysoki, dobrze zbudowany, odważny w swojej grze. Spotkałem się z nim i wiem, że w końcu wszystko będzie z nim w porządku, że jest bliski powrotu - zaznaczył prezes PZPN.

Boniek dodał, że ma całkowite zaufanie do Napoli i jest pewien, że Milik wróci na boisko dopiero wtedy, kiedy będzie do tego w pełni gotowy. - To dla nas ważny zawodnik i będziemy cierpliwie czekać - podkreślił.

W ostatnim czasie pojawiały się pogłoski, że Napoli zdecyduje się na wypożyczenie Polaka do słabszego klubu - takiego, w którym będzie dostawał więcej minut na boisku i dzięki temu szybciej odbuduje formę. Boniek uważa jednak, że na razie Milik powinien zostać w Neapolu.

- Trener Maurizio Sarri go zna i wie, jak przywrócić go do drużyny. Może później, w czerwcu zostanie wypożyczony na rok, żeby grać bardziej regularnie - stwierdził były piłkarz Juventusu i AS Roma.

Na antenie włoskiego radia Boniek mówił też o Lewandowskim, Piotrze Zielińskim i walce o mistrzostwo Włoch. Kapitana naszej drużyny narodowej nazwał najlepszą "dziewiątką na świecie", dodał przy tym, że Cristiano Ronaldo i Leo Messi i nie są dla niego "dziewiątkami". Zielińskiego chwalił za fenomenalną technikę, dobre podanie i strzał. Wyraził też nadzieję, że ten wciąż młody gracz zrobi piękną karierę.

Jeśli chodzi o walkę o "scudetto", w tym sezonie zdaniem Bońka wcale nie musi zdobyć go Juventus. - Po raz pierwszy od sześciu lat widzę bardziej "ludzki" Juventus, inne zespoły mają szansę powalczyć z nim o tytuł. Walka o tytuł rozegra się pomiędzy Juve a Napoli - uważa prezes PZPN.

ZOBACZ WIDEO: Wygrana Bayernu, gol Roberta Lewandowskiego [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Źródło artykułu: