Hiszpan jest aktualnie zawodnikiem FC Porto, lecz przestał grać regularnie, poza tym znajduje się w nie najlepszych stosunkach z trenerem Sergio Conceicao. Obie strony chciałyby się rozstać i może to nastąpić już zimą - pół roku przed wygaśnięciem kontraktu 36-latka.
Transfer Ikera Casillasa jeszcze bardziej skomplikowałby i tak kiepską sytuację Przemysława Tytonia. Polak w obecnym sezonie zaliczył zaledwie dwa występy - jeden w Primera Division oraz jeden w Pucharze Króla. Ostatnio miał nawet problemy z załapaniem się do meczowej osiemnastki.
Opiekun Deportivo Cristobal Parralo znacznie częściej stawiał na dwóch innych bramkarzy - Rubena Martineza oraz Costela Pantilimona. Tak naprawdę jednak żaden z tych zawodników nie spełnia oczekiwań sztabu szkoleniowego i właśnie stąd pomysł ściągnięcia Casillasa.
ZOBACZ WIDEO: Wygrana Bayernu, gol Roberta Lewandowskiego [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]