Żarty z włosów Lewandowskiego nie mają końca. Milik też to zrobił

Getty Images / 	Sebastian Widmann / Stringer / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
Getty Images / Sebastian Widmann / Stringer / Na zdjęciu: Robert Lewandowski

Nowy kolor włosów Roberta Lewandowskiego wzbudził ogromną sensację. Napastnik stał się obiektem żartów, m.in. swoich kolegów z reprezentacji. Dołączył do nich Arkadiusz Milik.

Robert Lewandowski kilka tygodni temu nagle zmienił swój image, farbując włosy na szary kolor. O ile zmiany kolorów nie są czymś zaskakującym, tak odcień, który wybrał napastnik, jest unikatowy.

Nie uszło to uwadze kolegów Polaka, a także kibiców i mediów, którzy ten temat szeroko komentowali jeszcze kilka dni po tym, jak Lewandowski pochwalił się zmianą fryzury.

Do grona żartujących z włosów reprezentacji Polski dołączył Arkadiusz Milik. Okazja do tego przydarzyła się konkretna, bowiem SSC Napoli wpadło na pomysł stworzenia kalendarza na 2018 roku w klimacie średniowiecznym.

Piłkarze włoskiego klubu pozowali więc do zdjęć w okazałych perukach, pasujących do tamtego okresu.

Milik zamieścił zdjęcie z przygotowań do sesji na Twitterze, wbijając przy tym szpilę Lewandowskiemu. "Kiedy chcesz mieć włosy jak Lewy" - napisał.

Kibicom ten żart bardzo się spodobał. Pozostaje tylko czekać na ripostę samego zainteresowanego.

ZOBACZ WIDEO Chelsea powaliła drużynę Boruca dwoma ciosami - zobacz skrót [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Źródło artykułu: