Trener Ipswich Town powiedział: - Crystal Palace szuka bramkarza, każdy o tym wie. W końcu sam sięgnąłem po telefon żeby zapytać, czy chcą Bartosza. Dowiedziałem się, że Białkowski był na ich liście, jako jeden z sześciu, dziesięciu. Nie wiem jednak, czy dalej się na niej znajduje - opowiada McCarthy.
Angielskie media informują, że klub z Championship chciałby za polskiego zawodnika ponad 4 miliony funtów. Kontrakt Białkowskiego z Ipswich wygasa z końcem tego sezonu, ale prezesi mogą przedłużyć go o dwanaście miesięcy. Nasz bramkarz nigdy nie grał w Anglii wyżej niż na zapleczu ekstraklasy.
Crystal Palace broni się przed spadkiem z Premier League. Zajmuje czternaste miejsce w tabeli i ma dwa punkty przewagi nad strefą spadkową.
- Bart przyszedł do nas za darmo, gra fantastycznie. Marzy o Premier League. O jego przyszłości zdecyduje właściciel klubu. Nikt nie kupi przecież twojego domu bez twojej zgody - dodaje szkoleniowiec Ipswich.
Białkowski wyjechał do Anglii w 2006 roku. Wcześniej był także zawodnikiem Southampton, Barnsley i Notts County. Regularnie występuje dopiero od sześciu sezonów.
Ipswich to aktualnie dwunasty zespół Championship.
ZOBACZ WIDEO Kolejna porażka Hull City bez udziału Grosickiego. Zobacz skrót meczu z Boltonem [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS 1]