Rozmowa została przeprowadzona w grudniu i w drugi dzień świąt Bożego Narodzenia opublikował ją portal "Weszło!".
Skaut przytoczył nieznane dotąd fakty, skrytykował fakt, że klub rzadko dokonuje transferów z zaplecza ekstraklasy, ujawnił również, że trener Nenad Bjelica chciał latem ubiegłego roku przedłużyć umowę z Elvisem Kokaloviciem, mimo że ten z powodu kontuzji nie zdążył nawet zadebiutować w Kolejorzu.
Łukasz Mika dość otwarcie przedstawiał opinie dotyczące poszczególnych zawodników, m. in. poddał w wątpliwość umiejętności Macieja Gajosa.
Wywiad nie pozostał bez konsekwencji. Lech postanowił zakończyć współpracę ze skautem, choć oficjalnie tej informacji nie podano. Wiemy jednak, że powodem jest naruszenie regulaminu klubu, a także rażące nadszarpnięcie jego wizerunku w mediach.
ZOBACZ WIDEO Jan Bednarek: Zostaję w Southampton