12 listopada doszło do meczu w ramach eliminacji do mistrzostw świata pomiędzy Republiką Południowej Afryki a Senegalem (2:1). Spotkanie zakończyło się skandalem - błędne decyzje arbitra wypaczyły jego wynik, a sprawą zajęła się FIFA.
Udowodniono, że arbiter Joseph Odartei Lamptey z Ghany podejmował takie a nie inne decyzje, ponieważ to umożliwiło mu wygranie pieniędzy w zakładach bukmacherskich.
Decyzją FIFA sędzia został dożywotnio zdyskwalifikowany, a mecz powtórzono. W normalnych warunkach Senegal wygrał spotkanie 2:0.
Lamptey nie chciał się jednak pogodzić z postanowieniami władz światowej federacji i złożył odwołanie do Trybunału Arbitrażowego w Lozannie. Jego decyzja również nie była dla niego korzystna.
W poniedziałek CAS utrzymał dożywotnią dyskwalifikację Lampteya.
Dodajmy, że reprezentacja Senegalu wywalczyła ostatecznie awans na MŚ w Rosji, gdzie zmierzy się w grupie m.in. z kadrą Biało-Czerwonych.
ZOBACZ WIDEO "Damy z siebie wszystko" #9. Łukasz Wachowski: W pół roku nikt takiej roboty nie wykonał
[color=#000000]
[/color]