W niedzielę do sześciu ekip występujących w Primera Division i Liga Adelante trafiło łącznie w ramach wypożyczenia dziewięciu piłkarzy z Arabii Saudyjskiej. "Ten model stawia aspekty ekonomiczne wyżej niż sportowe. Ta umowa utrudnia rozwój młodych piłkarzy" - uważa AFE.
Kontrowersyjna umowa została podpisana przez saudyjską federację i władze La Liga. Do Villarreal CF trafił 26-letni Salman Al Dawsari z Al Hilal, 23-letni Fahad Al Muwallad dołączył z Al Ittihad do Levante UD. Również do Levante przeniósł się 27-letni Yahia Al Shehri z Al Nasr.
Przy okazji doszło do małego zamieszania. Sporting Gijon przedstawił swojego nowego piłkarza jako "Alshabab Abdullah", chociaż Al Shabab to nazwa klubu, w którym do tej pory ten zawodnik występował.
W tym roku Arabia Saudyjska po raz pierwszy od 12 lat zagra na mistrzostwach świata (znalazła się w grupie z Rosją, Urugwajem i Egiptem). - Piłka nożna jest najpopularniejszym sportem w Arabii Saudyjskiej, wraz z saudyjską federacją staramy się dać zawodnikom szansę gry w piłkę na najwyższym możliwym poziomie - powiedział przedstawiciel władz Arabii Saudyjskiej Turky Al Al Sheikh.
ZOBACZ WIDEO Barca się nie zatrzymuje! Kolejna demolka. Zobacz skrót meczu z Betisem [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS 1]