Szaleństwo w Premier League trwa, nowych menedżerów ma już osiem klubów

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Julian Finney / Staff / Na zdjęciu: Marco Silva
Getty Images / Julian Finney / Staff / Na zdjęciu: Marco Silva
zdjęcie autora artykułu

Zwolnienie Marco Silvy z Watfordu to już ósma zmiana menedżera w obecnym sezonie Premier League. Anglicy od dawna nie należą w tej kwestii do powściągliwych, ale tym razem idą na rekord.

W pięciu poprzednich sezonach tempo roszad na ławkach było znacznie niższe. W edycjach 2013/2014 i 2015/2016 było ich więcej niż teraz (odpowiednio 11 i 9), lecz ani razu się nie zdarzyło, by już w styczniu osiem klubów miało za sobą zmianę szkoleniowców.

Co więcej, w sezonach 2012/2013, 2014/2015 i 2016/2017 przez cały rok zmieniono tylko po sześciu menedżerów.

By zobrazować jak duża jest niecierpliwość prezesów, wystarczy podać przykłady Watfordu i Crystal Palace. Oba kluby zatrudniły poprzednich trenerów przed trwającymi rozgrywkami, a mimo to już zdążyły ich pożegnać. O ile w przypadku Franka de Boera roszada była uzasadniona (pod wodzą Holendra Orły nie zdobyły w Premier League nawet gola), to już odejście Marco Silvy z Vicarage Road jest mocno kontrowersyjne. Portugalczyk, który zebrał dobre recenzje z poprzedniej pracy w Hull City, zaliczył z Watfordem przyzwoity start, a zwolniono go już po pierwszym kryzysie, mimo że zostawił swój zespół w środku tabeli.

Jak pokazuje obecny sezon, zmiana trenera nie musi być gwarantem sukcesu. Roy Hodgson zdołał wprawdzie wydźwignąć z zapaści Crystal Palace, David Moyes poprawił wyniki West Hamu United, pozytywne impulsy dali też Sam Allardyce w Evertonie i Claude Puel w Leicester City. To jednak tylko cztery przypadki. W innych tak kolorowo już nie jest. West Bromwich Albion pod wodzą Alana Pardewa wciąż jest w strefie spadkowej, bardzo wolno podnosi się też Swansea City, które prowadzi teraz Carlos Carvalhal. W poniedziałek Łabędzie sprawiły wprawdzie sensację i pokonały u siebie Liverpool (1:0), jednak nadal zamykają tabelę. Czas natomiast pokaże jak na zmiany menedżerów zareagują Stoke City oraz Watford.

Jeśli tempo roszad na ławkach w Premier League się utrzyma, to na finiszu, w maju, klubów z nowymi menedżerami może być około piętnastu.

Zmiany menedżerów w Premier League w sezonie 2017/2018:

KlubMenedżerData zwolnieniaNastępca
Crystal PalaceFrank de Boer11.09.2017Roy Hodgson
Leicester CityCraig Shakespeare17.10.2017Claude Puel
EvertonRonald Koeman23.10.2017Sam Allardyce
West Ham UnitedSlaven Bilić06.11.2017David Moyes
West Bromwich AlbionTony Pulis20.11.2017Alan Pardew
Swansea CityPaul Clement20.12.2017Carlos Carvalhal
Stoke CityMark Hughes06.01.2018Paul Lambert
Watford FCMarco Silva21.01.2018Javi Gracia

ZOBACZ WIDEO Juve ściga Napoli, czyste konto Szczęsnego. Zobacz skrót meczu z Genoą [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS 1]

Źródło artykułu: