LM: mecz prawie jak finał. Z milionem podtekstów dla Neymara

Getty Images / Catherine Ivill / Na zdjęciu: Neymar
Getty Images / Catherine Ivill / Na zdjęciu: Neymar

Neymar po kilku miesiącach ponownie zagra na Santiago Bernabeu. 25-latek ma wcielić się w rolę Leo Messiego, czyli kata Realu Madryt. Już w środę wielki mecz Królewskich z PSG.

- Neymar obok Leo Messiego jest najgroźniejszym piłkarzem na świecie, ale nadszedł moment, w którym musiał wyjść z jego cienia - mówił Dani Alves. Brazylijczyk szybko stał się liderem Paris Saint-Germain i jeśli paryżanie wygrają Ligę Mistrzów, to statuetka Złotej Piłki najprawdopodobniej trafi do Neymara. W Barcelonie było to niemożliwe.

Neymar już przebił Messiego

Jak analizuje dziennik "Marca", wpływ zawodnika z Kraju Kawy na grę PSG jest już większy niż Lionela Messiego dla Dumy Katalonii. Wychowanek Santosu w tym sezonie zdobył 28 bramek i zanotował 16 asyst, mając bezpośredni wpływ na 44 gole. Snajper Blaugrany z kolei może pochwalić się wpływem na 41 trafień (27 bramek i 14 asyst).

Los tak chciał, iż Neymara szybko czeka bardzo trudny test w Lidze Mistrzów. Ponownie zagra z Realem Madryt, z którym toczył wielkie boje w lidze hiszpańskiej. W słynnym El Clasico rządził zazwyczaj Leo Messi, który zapewnił drużynie wygraną choćby w kwietniu 2017 roku (3:2). Teraz w buty Argentyńczyka ma wejść Brazylijczyk, czyli uciszyć publiczność na Santiago Bernabeu.

Dla 25-latka będzie to pojedynek pełen podtekstów. Nie dość, że zmierzy się z odwiecznym rywalem, to na dodatek Królewscy nie ukrywają, że dla kariery napastnika najlepszy byłby transfer do Los Blancos. Oliwy do ognia dolewał choćby Marcelo.

- Czy Neymar pasowałby do Realu Madryt? Z pewnością. To byłoby wspaniałe, gdyby tu trafił. Według mnie najlepsi piłkarze powinni grać w tym klubie - powiedział. - Gdyby Neymar grał w Madrycie, miałby więcej szans na zdobycie Złotej Piłki. Real jest klubem, który daje wielkim zawodnikom wszystko, czego potrzebują - prowokował w grudniu Florentino Perez.

Wielkie gwiazdy na boisku. Liczby dla PSG

W 1/8 rozgrywek rywalizować będzie plejada gwiazd. Na przeciw siebie staną słynne trio: "BBC" (Cristiano Ronaldo, Karim Benzema, Gareth Bale) oraz "MCN" (Kylian Mbappe Lottin, Edinson Cavani oraz Neymar). Statystyki przemawiają za PSG, o czym świadczy poniższa tabela.

MeczeBramkiAsysty
Cristiano Ronaldo 28 23 5
Karim Benzema 25 6 5
Gareth Bale 20 9 6
Kylian Mbappe 31 15 14
Neymar 27 28 16
Edinson Cavani 33 28 8

- To nie jest dla mnie finał, to jest starcie Ligi Mistrzów, czyli dwumecz. Interesuje mnie dobra gra, bo z tą ekipą, gdy gramy dobry futbol, mamy wielkie szanse na zwycięstwo. Myślę tylko o tym, nie myślę o przyszłości - analizuje trener Zinedine Zidane.

Początek meczu w środę o godz. 20:45. Rewanż odbędzie się 6 marca w Paryżu.

ZOBACZ WIDEO Cristiano Ronaldo z hat-trickiem i asystą - skrót meczu Real Madryt - Real Sociedad [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS 1]

Komentarze (3)
avatar
SówkaTeam
14.02.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Real wygra na LUUUUUZIE z PSG :> Belive me 
edzio561
14.02.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
gejmar ma 26 lat 
avatar
Fajka13
14.02.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Hmmm przy takiej postawie Królewskich jaką prezentują w tym sezonie....szansę Neymara na rozstrzelanie lebieg z Madrytu oceniam REALNIE :)))))))))))))