"Duma Katalonii" od wielu miesięcy negocjowała transfer pomocnika. W poniedziałek odbyły się kluczowe rozmowy w Brazylii w sprawie transakcji Arthura, które zakończyły się powodzeniem.
- Styl gry Arthura idealnie pasuje do stylu Barcelony. Na dodatek młody piłkarz również jest bardzo zainteresowany przeprowadzką na Camp Nou - informuje "Mundo Deportivo". Oprócz lidera Primera Division, Arthurem interesowały się PSG, Monaco i Inter. Blaugrana okazała się jednak najkonkretniejsza.
Kwota transferu ma wynosić 25-30 mln euro. Wszystko zależy od terminu przeprowadzki piłkarza na Camp Nou. Jeżeli FC Barcelona zdecyduje się poczekać jeszcze 12 miesięcy, to zapłaci mniejszą sumę. Pomocnik może trafić do klubu również w lipcu, jednak będzie to kosztowało o 5 mln więcej.
Arthur jest jedną z największych gwiazd młodego pokolenia w Brazylii. W poprzednim sezonie pokazał się z kapitalnej strony w Copa Libertadores (międzynarodowe rozgrywki klubowe pomiędzy najlepszymi klubami piłkarskimi Ameryki Południowej oraz Meksyku).
Lider Primera Division coraz częściej sięga po młodych piłkarzy z ligi brazylijskiej.
Ostatnim nabytkiem był Yerry Mina, który podpisał 5,5 letni kontrakt. Jego transfer wyniósł 12 mln euro, a w przyszłości ma być następcą Gerarda Pique. - Od dziecka kibicowałem Barcelonie. Nie musiałem dwa razy się zastanawiać, od zawsze chciałem tu grać. Będę ciężko pracować i uczyć się od moich kolegów - mówił Mina.
ZOBACZ WIDEO Czerwona kartka zabiła mecz. FC Barcelona znów na zwycięskiej ścieżce [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]