FIFA nieoficjalnie potwierdziła, że na mistrzostwach świata w Rosji (w dniach 14 czerwca - 15 lipca) zostanie wprowadzony system VARM (Video Assistant Replay Medical). Dzięki niemu lekarze będą mogli szybciej i trafniej zdiagnozować kontuzję zawodnika.
- Asystent lekarza reprezentacji będzie śledził mecz na ekranie monitora. W przypadku urazu piłkarza, oglądając powtórkę sytuacji, spróbuje pomóc postawić dobrą diagnozę. To może być bardzo pomocne w podjęciu decyzji czy dany gracz powinien kontynuować zawody, czy też zejść z boiska - powiedział mediom Prezydent ds. Komisji Medycznej FIFA, Michael D’Hooghe.
- Dodatkowa pomoc dla lekarza może okazać się bezcenna w przypadkach wstrząśnienia mózgu - dodał działacz światowej federacji.
In attesa dell'ufficialità dell'utilizzo della #VAR ai #Mondiali, il presidente della commissione medica della #FIFA, Michel D’Hooghe ha annunciato che a #Russia2018 debutterà la "Video Assistant Replay Medical"...https://t.co/E54ClrRwBR
— Mondiali.it (@mondiali_it) 1 marca 2018
VARM jest już wykorzystywany w rugby, gdzie świetnie się sprawdza - głównie przy urazach głowy. Wprowadzenie systemu podczas mistrzostw świata w Rosji sprawi, że będzie to pierwszy turniej mistrzowski, w trakcie którego mecz będzie mógł być przerwany na trzy minuty (taka zasada ma obowiązywać), żeby dokładnie ocenić stan zdrowia poszkodowanego.
- Na mundialu w Brazylii w 2014 r. mieliśmy problemy z urazami głowy zawodników. Zdarzały się sytuacje, kiedy lekarz prosił o zmianę, a piłkarz nie wyrażał na to zgody. Teraz wprowadzamy jednak nową regułę. To zasada trzech minut. Pozwoli ona - przy użyciu VARM - na dokonanie lepszej diagnozy i zdecydowaniu o tym, czy w takim stanie można kontynuować grę. Ponadto w przypadkach podejrzenia np. zatrzymania krążenia personel medyczny będzie mógł wbiec na boisko bez zgody sędziego - podsumował Mohamed Abou Elela Aboud, lekarz kadry Egiptu.
ZOBACZ WIDEO Neymar opuścił boisko na noszach. PSG ograło OM [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]