Nice I liga: mocna Miedź Legnica na inaugurację. Piątkowski wita się bramkami

WP SportoweFakty / Tomasz Fąfara / Mateusz Piątkowski
WP SportoweFakty / Tomasz Fąfara / Mateusz Piątkowski

Miedź Legnica wygrała 3:1 z Odrą Opole pierwszy mecz rundy wiosennej Nice I ligi. Mateusz Piątkowski strzelił dwa gole w swoim debiucie w zespole Dominika Nowaka.

Inauguracja rundy wiosennej to tradycyjnie moment, w którym trenerzy mogą czymś zaskoczyć przeciwnika po najdłuższej w ciągu roku pauzie. Z tej możliwości zrezygnował przy wyborze podstawowego składu Mirosław Smyła. W jedenastce Odry Opole byli wyłącznie piłkarze znani z rundy jesiennej. Za ofensywę mieli odpowiadać przede wszystkim Marcin Wodecki oraz Szymon Skrzypczak. Tomas Mikinic zaczął na ławce rezerwowych, a David Ledecky był poza kadrą.

Dominik Nowak był bardziej kreatywny. Po pierwsze trener Miedzi postawił na graczy ofensywnych, którzy dołączyli do zespołu zimą. Mowa o Petterim Forsellu oraz Mateuszu Piątkowskim. Byłemu napastnikowi Dolcanu Ząbki towarzyszył drugi nominalny napastnik Fabian Piasecki, natomiast Jakuba Vojtusa, który w rundzie jesiennej strzelił Odrze dwa gole, nie ma już w kadrze. Trzeba odnotować, że rywalizację w okresie przygotowań wygrał młody Adrian Purzycki.

Odważne ustawienie opłaciło się Miedziance. Obaj napastnicy strzelili gola w pierwszej połowie. Trafienia duetu Piasecki i Piątkowski musiały radować szkoleniowca. Ten pierwszy wykorzystał dobre rozegranie i podanie Petteriego Forsella. Piasecki skierował piłkę z bliska do siatki i było to dopiero jego trzecie trafienie w sezonie. Piątkowski dokumentował swój debiut w Miedzi, a kapitalnie asystował mu Omar Santana.

Miedź prowadziła 2:0 po 27 minutach i zbliżała się dużymi krokami do zwycięstwa na dobry początek rundy. W kwadransie poprzedzającym przerwę niepotrzebnie cofnęła się. Tak jakby chciała powiedzieć opolanom "jesteście wiceliderami, więc pokażcie, że też potraficie atakować". Odra została sprowokowana i w 44. minucie odpowiedziała golem kontaktowym Vaclava Cverny. Obrońca wbiegł w pole karne legniczan przy okazji stałego fragmentu i bardzo się tam przydał mniej skutecznym kompanom.

ZOBACZ WIDEO Dwa ciosy Schalke i Bayer bez punktów. Zobacz skrót [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Do przerwy było 2:1 dla legniczan, więc drużyny starały się równać do swojej średniej z pierwszego spotkania w sezonie. W Opolu wygrała Miedź 4:2. W rewanżu zaatakowała po przerwie. Zrozumiała, że to dzięki odważnej taktyce była na prowadzeniu, a oddanie inicjatywy przeciwnikowi nie przyniosło nic dobrego. To drużyna Nowaka była groźniejsza.

W 70. minucie Piątkowski strzelił gola na 3:1 po obróceniu się z futbolówką w polu karnym Odry. Nowy snajper Miedzi przywitał się uroczyście z kibicami na Dolnym Śląsku. W swoim debiucie popisał się dubletem i jeżeli tak dalej pójdzie, może postraszyć dotychczas najlepszych napastników w klasyfikacji strzelców. Na inaugurację przypomniał, że instynktu snajpera mu nie brakuje.

Po pierwszym meczu rundy wiosennej doszło do zmiany na miejscu premiowanym awansem. Dzięki zwycięstwu Miedź wyprzedziła wicelidera Odrę. Jej trener Dominik Nowak jest w kompletnie innym nastroju niż w poprzednich latach po inauguracji. Nie zwyciężał z Flotą Świnoujście, nie wygrywał z Wigrami Suwałki, po czym zrobił to z legniczanami.

Miedź Legnica - Odra Opole 3:1 (2:1)
1:0 - Fabian Piasecki 24'
2:0 - Mateusz Piątkowski 27'
2:1 - Vaclav Cverna 44'
3:1 - Mateusz Piątkowski 70'

Składy:

Miedź: Łukasz Sapela - Paweł Zieliński, Kornel Osyra, Tomislav Bozić, Frank Adu Kwame - Adrian Purzycki, Omar Santana (87' Rafał Augustyniak), Petteri Forsell, Marquitos (75' Przemysław Mystkowski) - Fabian Piasecki, Mateusz Piątkowski (90' Mariusz Idzik).

Odra: Mateusz Kuchta - Robert Trznadel, Mateusz Bodzioch, Vaclav Cverna, Łukasz Winiarczyk - Bartłomiej Maćczak, Gabriel Nowak (78' Sebastian Bonecki), Mateusz Peroński (70' Tomasz Wepa), Rafał Niziołek, Marcin Wodecki (78' Tomas Mikinic) - Szymon Skrzypczak.

Żółte kartki: Mystkowski (Miedź) oraz Trznadel, Peroński (Odra).

Sędzia: Paweł Pskit (Łódź).

[multitable table=854 timetable=10756]Tabela/terminarz[/multitable]

Komentarze (2)
avatar
Stary21
4.03.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Vojtus poza składem... Pełna kompromitacja Panie redaktorze 
avatar
Marek Wysocki
3.03.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Vojtuś jest wypożyczony do GKS Tychy. Nie kompromitujcie się ...