Mocne słowa Karla-Heinza Rummenigge. "UEFA nie ma odwagi"

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Na zdjęciu: Karl-Heinz Rummenigge (z lewej) i Uli Hoeness (z prawej)
Getty Images / Na zdjęciu: Karl-Heinz Rummenigge (z lewej) i Uli Hoeness (z prawej)
zdjęcie autora artykułu

Według prezesa Bayernu Monachium Karla-Heinza Rummenigge UEFA powinna działać bardziej restrykcyjnie w kwestii obchodzenia przez kluby przepisu Financial Fair Play. - Do tej pory brakowało odwagi - ocenił Niemiec.

Gdy UEFA wprowadziła przepis Finansowego Fair Play, które miało chronić kluby przed zawieraniem niebezpiecznych transakcji i zachować równowagę w europejskim futbolu, wydawało się, że bicie transferowym rekordów będzie w najbliższych latach niezwykle trudne.

Rzeczywistość okazała się brutalna dla władz unii piłkarskiej. Kluby nauczyły się obchodzić przepis, a najlepszym przykładem było zachowanie Paris Saint-Germain. W sytuacji gdy przepis nie pozwalał im na wydanie 100 mln w danym oknie transferowym, ci postanowili wypożyczyć Kyliana Mbappe na rok, a dopiero potem przelać odpowiednią kwotę na konto AS Monaco.

To pokazało dobitnie, że przepis nie jest dopracowany. Teraz głośno mówi o tym prezes Bayernu Monachium, Karl-Heinz Rummenigge, który jest niezadowolony z opieszałości UEFA.

- Finansowe Fair Play to bardzo dobre narzędzie, jednak powinno być używane bardziej rygorystycznie. Okazuje się bowiem, że można z łatwością ten przepis obejść i bez żadnych konsekwencji - mówi były znakomity piłkarz.

Rummenigge uważa, że władze UEFA powinny reagować bardziej stanowczo na sprytne działania klubów. - Do tej pory brakowało odwagi. Władze nie mogą się dziwić, że są za to krytykowane - dodał.

Dodajmy, że latem ubiegłego roku PSG pozyskało z Barcelony Neymara, płacąc za niego 222 mln euro. Tym samym Brazylijczyk stał się najdroższym piłkarzem w historii futbolu.

ZOBACZ WIDEO Przykry powrót Arkadiusza Milika - skrót meczu SSC Napoli - AS Roma [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Źródło artykułu: