Śmierć młodego zawodnika francuskiego klubu Tours nastąpiła zaledwie 5 dni po tym, jak zmarł Davide Astori, obrońca Fiorentiny. Władze francuskiej LFP (odpowiednik Ekstraklasy) odwołały spotkanie ligowe między klubem Rodrigueza i Valenciennes.
Rodriguez zmarł podczas snu, w centrum treningowym klubu. Na początku tygodnia zostanie przeprowadzona autopsja, która ma dać odpowiedź na temat przyczyn śmierci piłkarza.
Rodriguez był uważany za utalentowanego piłkarza. Na razie grał w rezerwach swojego klubu, ale był przewidywany do szybkiego debiutu w pierwszym zespole.
Astori pomocnikiem?
***
Spoczywaj w wieczności młody piłkarzu.