Chilavert: Od Ballacka śmierdziało

Niemcy krytykują Ligę Narodów. "To jedynie interes finansowy dla UEFA"

Legendarny bramkarz został przepytany przez dziennikarzy ESPN. Mecz 1/8 finału mistrzostw świata z 2002 roku musiał zapaść w jego pamięci, bo Paragwajczycy byli naprawdę blisko awansu. Ale pozbawił ich go Oliver Neuville, który zdobył jedyną bramkę meczu w 88. minucie.

Co Jose Luis Chilavert zapamiętał z tego spotkania? Przede wszystkim Michaela Ballacka. Choć ten wolałby pewnie nie zostać zapamiętany.

- Nie sposób było nie zwrócić na niego uwagi, ponieważ jego ciało wydawało tak okropny smród, absolutnie okropny - powiedział Chilavert. Gdy zdziwieni dziennikarze na niego patrzyli, nie wycofał się ze słów, tylko dolał oliwy do ognia. - Może powinien używać dezodorantu albo wysmarować się cytryną? A może to była taka taktyka? Kto wie...

Chilavert to jeden z najsłynniejszych bramkarzy w historii. W reprezentacji Paragwaju zagrał 74 razy i... strzelił 8 bramek. Zaś w karierze klubowej zdobył aż 59 goli w 728 spotkaniach. Był znany z doskonałych rzutów wolnych, ale też z niezwykłego temperamentu. Zdarzało mu się uderzyć rywali, takich jak Faustino Asprilla i Diego Maradona, zaś za pobicie jednego fizjoterapeuty został nawet skazany na więzienie w zawieszeniu.

ZOBACZ WIDEO Dybala ojcem zwycięstwa Juventusu. Czyste konto Szczęsnego [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS 2]