Prezes Górnika Zabrze potwierdził: Klub odwołał się od wszystkich kar Komisji Ligi

WP SportoweFakty / Na zdjęciu: Bartosz Sarnowski
WP SportoweFakty / Na zdjęciu: Bartosz Sarnowski

Komisja Ligi ukarała drużyny Piasta i Górnika za zamieszki podczas meczu. Bartosz Sarnowski, prezes klubu z Zabrza, potwierdził, że wysłano już odwołanie od wszystkich kar.

Mecz pomiędzy Piastem Gliwice a Górnikiem Zabrze został zweryfikowany jako walkower na korzyść gości, ale równocześnie trzy punkty zostały odjęte Górnikowi. Klub otrzymał zakaz organizacji wyjazdu grupy kibiców na sześć kolejnych spotkań oraz na dwa z Piastem w Gliwicach. Musi też zapłacić 40 tys. zł kary.

Górnik odwołał się już, co potwierdzono na oficjalnej stronie klubu. - Nie chcemy upubliczniać treści odwołania jak uczyniła po nałożeniu na nas kar Komisja Ligi. Uważamy jednak, że są one niewspółmierne do tego, co wszyscy widzieli podczas meczu z Piastem. Ubolewamy nad tym, że mecz nie mógł zostać rozegrany do końca, ale to nie Górnik był organizatorem derbowego meczu, i nie Górnik ponosił odpowiedzialność za wydarzenia, które doprowadziły do przerwania spotkania. Podobnie jest z kibicami Górnika. Nie zgadzamy się też z zarzutem, że to nasi fani sprowokowali wydarzenia, które ostatecznie doprowadziły do przedwczesnego zakończenia spotkania. Żaden z nich nie wbiegł na murawę, nie zostało zniszczone ogrodzenie w sektorze gości - wyjaśnił Bartosz Sarnowski.

PZPN zapowiedział, że odwołania zostaną rozpatrzone w trybie pilnym, by jak najszybciej zapadły ostateczne rozstrzygnięcia. - W uzasadnieniu nałożonych na nas kar pojawiły się różne zarzuty. W naszym przekonaniu nastąpiła bardzo swobodna, by nie powiedzieć dowolna ocena faktów. Złożyliśmy odwołanie, ale nie chcemy dywagować jaką decyzję podejmie NKO. Podobnie jak nie komentowaliśmy decyzji Komisji Ligi do czasu wysłania odwołania. Nie chcemy też mówić, jaki werdykt NKO będzie sprawiedliwy, bowiem od momentu, kiedy mecz został przerwany, każda ocena może być odebrana jako wyrażenie subiektywnych oczekiwań. Skoro jednak zdecydowaliśmy się na złożenie odwołania, to musimy wierzyć w zmianę decyzji podjętych przez Komisję Ligi. Spodziewamy się, że decyzja NKO zapadnie dosyć szybko. Wszyscy zdają sobie sprawę, że do zakończenia sezonu zasadniczego zostały trzy kolejki i każdy chciałby znać układ tabeli po 30 seriach spotkań, a przed podziałem tabeli na grupę mistrzowską i spadków - dodał prezes Górnika.

Derby Górnego Śląska, podczas których doszło do wspomnianych zamieszek, zostały przerwane w 81. minucie przy stanie 1:0 dla Piastunek (po golu Mateusza Szczepaniaka na początku drugiej połowy). Sędzia Daniel Stefański podjął taką decyzję po tym jak pseudokibice gospodarzy wyłamali płot oddzielający trybuny od boiska. Interweniowała policja.

ZOBACZ WIDEO "Damy z siebie wszystko" #16: Kolejne kłopoty Krychowiaka. Bluzgi z trybun

Komentarze (5)
avatar
marolstar
14.03.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
a co z karą dla Musiała za druk w Poznaniu jakiego jeszcze w tym sezonie nie było ???? 
jackblack5
14.03.2018
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
panie prezesie...Kary słuszne bo to nie ''kibice'' mają wygrywać mecze tylko zawodnicy na boisku.... A to ,że Górnik ostatnio dostaje w dupę od każdego to nie znaczy ,że punkty ma dostać dzięki Czytaj całość
avatar
marolstar
14.03.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Podobno ma zapaść decyzja że mecz zostanie dograny....a sędziować ma go Musiał 
avatar
Marianek07
13.03.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A jeszcze jedno. Nikt nie wbiegł na boisko! 
avatar
Marianek07
13.03.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
O co wam wszystkim chodzi ? Precedens już był na Legii. Jaga przegrywała , zrobiła dym , palenie szalików , obelgi, wulgaryzmy itd. Kilkunastu , może kilkudziesięciu nie wiem jak ich nazwać ? Czytaj całość