Tuchel nowym trenerem Lewandowskiego? Wszystko zależy od jednego człowieka

Getty Images / Alexander Hassenstein / Na zdjęciu: Thomas Tuchel
Getty Images / Alexander Hassenstein / Na zdjęciu: Thomas Tuchel

Coraz bardziej prawdopodobne jest, że po sezonie Thomas Tuchel przejmie ster w Bayernie Monachium. Sprawę musi jedynie "klepnąć" Uli Hoeness, który nie jest przeciwnikiem takiego rozwiązania.

[tag=681]

Bayern Monachium[/tag] pod wodzą Juppa Heynckesa kroczy od zwycięstwa do zwycięstwa. Mistrzostwo Niemiec jest już niemal pewne, a Bawarczycy liczą jeszcze na tryumf w Lidze Mistrzów. Wiadomo jednak, że po sezonie i tak dojdzie do zmiany trenera. 72-letni szkoleniowiec zgodził się pracować tylko do końca rozgrywek, a potem wraca na emeryturę.

Kto przejmie niemieckiego giganta? Wiadomo, że Bayern chce szkoleniowca niemieckojęzycznego. To sprawia, że jest dwóch poważnych kandydatów. Pierwszy to Julian Nagelsmann z TSG 1899 Hoffenheim, a drugim jest Thomas Tuchel, który obecnie jest bez pracy.

To właśnie były trener Borussii Dortmund jest głównym faworytem do zastąpienia Heynckesa. 44-latek we władzach monachijskiego klubu ma wielu zwolenników, a jednym z nich jest Karl-Heinz Rummenigge, który jest szefem rady nadzorczej. Jak informuje "Sport Bild", wszystko teraz zależy od prezesa Uliego Hoenessa.

To właśnie Hoeness był odpowiedzialny za to, że po zwolnieniu Carlo Ancelottiego  zatrudniono Heynckesa, a nie Tuchela. Nie oznacza to jednak, że jest przeciwnikiem byłego trenera BVB. Po prostu w ówczesnej sytuacji wolał postawić na sprawdzonego szkoleniowca.

Wszystko powinno wyjaśnić się w najbliższych tygodniach. Możliwe, że dojdzie nawet do spotkania Hoenessa z Tuchelem. Jeżeli szef Bayernu zdecyduje się na tego trenera, to nic już nie stanie na przeszkodzie, aby to on w nowym sezonie prowadził niemieckiego giganta.

ZOBACZ WIDEO "Damy z siebie wszystko" #16: Wszyscy już skreślili Teodorczyka

Komentarze (4)
Tadeusz Grosz
14.03.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tryumf? co to jest 
Rafix95
14.03.2018
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Nie, nie "Tuchel nowym trenerem Lewandowskiego?", tylko "Tuchel nowym trenerem Bayernu?". No chyba, że klub z Monachium nazywa się "Lewandowski Monachium", tak jak jest Levski Sofia. 
avatar
Józef Dunaj
14.03.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Żeby Tuchel mógł trenować Roberta musiałby zostać trenerem Realu .............a o tym nie słyszałem 
Olo77
14.03.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
pytanie jest raczej takie: w jakim stanie zastanie zespół. Lewy, Robben, Ribery, Muller, Hummels kto zostanie...