Bez swojego kapitana i lidera szatni Johna Obiego Mikela, z debiutantami w bramce i na lewej obronie. Nigeryjczycy zagrali z Polakami w bardzo eksperymentalnym zestawieniu, a i tak poradzili sobie z Biało-Czerwonymi. Po indywidualnej akcji Victor Moses wywalczył karnego, którego potem wykorzystał.
Trener Gernot Rohr nie ukrywał zadowolenia, że jego zespół wygrał z zespołem z pierwszego koszyka losowania mistrzostw świata 2018. - Mieliśmy trochę szczęścia, że wygraliśmy. Polacy mogli strzelić gola co najmniej w czterech sytuacjach. Jesteśmy bardzo zadowoleni, nasi rywale są przecież jedną z najsilniejszych drużyn w Europie. Udało się nam złapać was w kontratakach - stwierdził Rohr i przypomniał dwie znakomite sytuacje Roberta Lewandowskiego.
Niemiec przyznał, że napastnik Bayernu sprawiał im sporo problemów i odniósł się do przyszłości Lewandowskiego. - Gdyby przeszedł do Realu, to byłby piłkarzem kompletnym i zyskałaby na tym cała wasza kadra - mówił.
Według Rohra Polacy zagrali niezły mecz, szczególnie pod względem stałych fragmentów gry, egzekwowanych głównie przez Rafała Kurzawę. - Mieliśmy problem z rzutami rożnymi i wolnymi. Polacy byli lepsi w powietrzu, nie radziliśmy sobie też na bokach.
I pochwalił swoich piłkarzy: - Po raz pierwszy wygraliśmy bez Johna Obiego Mikela. Moi piłkarze pokazali hart ducha. Muszę pochwalić naszego bramkarza, który zagrał pierwszy mecz w kadrze. Stwarzaliśmy okazje dzięki pracy napastników. Nasz kapitan dobrze zorganizował obronę - podsumował Rohr.
ZOBACZ WIDEO Biznesmen Robert Lewandowski. Dziś sklep sportowy, jutro może USA