Włoskie media informowały, że Kamil Glik może latem wrócić do Serie A. Zawodnikiem AS Monaco interesowały się Torino FC i Lazio Rzym. Piłkarz nie potwierdził tych rewelacji, a również władze zespołu z Księstwa Monako są spokojne o jego przyszłość. Doniesienia o zmianie klubu mają być plotkami.
- To spekulacje. Plotki nie robią na nas wrażenia. Nie zaprzątamy sobie głów - przyznał wiceprezes AS Monaco, Wadim Wasiljew. - Słyszałem o odejściu Glika, Fabinho i Jardima. Wszystko, co znajduje się w mediach jest zmyślone. Każdy niezmiennie pracuje dla dobra drużyny - dodał rosyjski działacz.
Kamil Glik zawodnikiem AS Monaco jest od 2016 roku. Do klubu tego trafił po udanym występie na Euro 2016. Ze swoim zespołem w minionym sezonie wywalczył tytuł mistrza Francji. Był pewnym punktem drużyny, która awansowała do finału Ligi Mistrzów.
W AS Monaco rozegrał 93 spotkania, strzelił 12 goli i zaliczył 7 asyst. Jest jednym z najlepszych stoperów grających w lidze francuskiej.
ZOBACZ WIDEO Robert Lewandowski: Sami nie wiemy na co nas stać
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)