Kibice stracili cierpliwość do trenera Legii. W sieci ruszyła akcja #JozakOut

Romeo Jozak: Jesteśmy w kryzysie

Obrona mistrzostwa Polski przez Legię Warszawa coraz bardziej się komplikuje. Stołeczny klub w sobotę przegrał z Arką Gdynia 0:1. Jeżeli Jagiellonia Białystok w poniedziałek ogra Zagłębie Lubin, to klub z Podlasia będzie miał już sześć punktów przewagi. To sprawia, że przy Łazienkowskiej robi się coraz bardziej nerwowo, a kibice tracą cierpliwość.

Fani już znaleźli winowajcę słabych wyników i jest nim trener Romeo Jozak. W trakcie spotkania z Arką na trybunach skandowano "Prawda jest taka, nie chcemy tutaj Jozaka".

Ciąg dalszy wściekłości warszawskich kibiców ma miejsce na Twitterze. Utworzono wymowny hasztag #JozakOut, pod którym można znaleźć wiele krytycznych wpisów na temat pracy chorwackiego szkoleniowca. Duża część osób domaga się zmiany trenera.

Chorwat na razie robi dobrą minę do złej gry. Na pomeczowej konferencji prasowej został zapytany o wspomniane na początku okrzyki kibiców. - Nie mogę skomentować tego, czego nie słyszałem. Chcę dla Legii tego, co najlepsze - odpowiedział (za legia.net).

Właściciel Dariusz Mioduski na razie nie komentuje słabych wyników jego drużyny. Legia we wtorek gra z Górnikiem Zabrze w półfinale Pucharu Polski. Potem podejmuje w lidze Pogoń Szczecin. Kolejne potknięcia mogą doprowadzić do zmian w sztabie szkoleniowym.

ZOBACZ WIDEO: Niespodzianka w Bolonii. AS Roma szczęśliwie wyrwała punkt [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS 2]