Bundesliga: VfB Stuttgart bez szans w Dortmundzie, Borussia wciąż w grze o wicemistrzostwo Niemiec. Asysta Piszczka

Getty Images / Christof Koepsel / Na zdjęciu: piłkarze Borussii Dortmund
Getty Images / Christof Koepsel / Na zdjęciu: piłkarze Borussii Dortmund

W meczu 29. kolejki Bundesligi 2017/2018, Borussia Dortmund rozprawiła się na własnym boisku z VfB Stuttgart, wygrywając 3:0. Dzięki temu drużyna BVB pozostała w walce o wicemistrzostwo kraju. Łukasz Piszczek asystował przy jednej z bramek.

Zajmująca 3. miejsce w tabeli Borussia, która zmaga się ze sporymi problemami kadrowymi (kontuzjowani są: Shinji Kagawa, Raphael Guerreiro, Erik Durm, Sebastian Rode i Dan-Axel Zagadou), wciąż ma nadzieję na wywalczenie wicemistrzostwa Niemiec. Dlatego nie mogła pozwolić sobie na stratę punktów w niedzielnym pojedynku. Jednakże VfB pod wodzą trenera Tayfuna Korkuta nie przegrał od ośmiu potyczek (5 zwycięstw, 3 remisy) i na Signal Iduna Park chciał przedłużyć dobrą serię.

Początkowo swój styl gry starali się narzucić przyjezdni, którzy dłużej utrzymywali się przy piłce i dość często gościli pod polem karnym BVB. Swojego trafienia szukał Mario Gomez, który w 26. minucie oddał niecelny strzał głową na bramkę Romana Burkiego. Wówczas rywala nie upilnował Łukasz Piszczek.

Z czasem inicjatywę - ku uciesze miejscowych kibiców - zaczęła przejmować ekipa BVB, która w 38. minucie za sprawą Christiana Pulisicia otworzyła wynik konfrontacji. Wydaje się, że w tej sytuacji 20-krotny reprezentant USA chciał dośrodkowywać z prawego skrzydła, ale piłka ostatecznie przelobowała Rona-Roberta Zielera. Przy tym golu asystował Piszczek, zaś więcej bramek w pierwszej połowie starcia nie padło.

Po zmianie stron fani klubu z Dortmundu długo nie musieli czekać na kolejne trafienia, bo podopieczni Petera Stoegera w 48. minucie wygrywali już 2:0. Gospodarze rozegrali składną akcję, którą uderzeniem po ziemi pod podaniu od Nuriego Sahina wykończył Michy Batshuayi.

Borussia nie zwalniała tempa i 11 minut później zadała kolejny cios autorstwa Maximiliana Philippa, który świetnie znalazł się w polu karnym rywala i z bliskiej odległości wpakował piłkę do siatki.

Co prawda przyjezdni jeszcze walczyli o zmniejszenie strat, ale zespół BVB umiejętnie kontrolował boiskowe wydarzenia i ostatecznie zwyciężył 3:0. Łukasz Piszczek rozegrał całą potyczkę, natomiast ani na chwilę na murawie nie pojawił się Marcin Kamiński (VfB).

Za tydzień (niedziela, 15 kwietnia 2018 r., godz. 15:30) dortmundczyków czeka ważne starcie z wiceliderem tabeli, Schalke 04 Gelsenkirchen.

Bundesliga, 29. kolejka:

Borussia Dortmund - VfB Stuttgart 3:0 (1:0)
1:0 - Christian Pulisić 38'
2:0 - Michy Batshuayi 48'
3:0 - Maximilian Philipp 59'

Składy:

Borussia Dortmund: Roman Burki - Marcel Schmelzer (64' Jeremy Toljan), Omer Toprak, Sokratis Papastathopoulos, Łukasz Piszczek - Nuri Sahin, Mahmoud Dahoud - Maximilian Philipp (80' Jadon Sancho), Marco Reus (87' Sergio Gomez), Christian Pulisić - Michy Batshuayi.

VfB Stuttgart: Ron-Robert Zieler - Andreas Beck, Benjamin Pavard, Holger Badstuber, Emiliano Insua - Christian Gentner, Santiago Ascacibar (88' Orel Mangala), Dennis Aogo (68' Berkay Ozcan), Erik Thommy (57' Jacob Bruun Larsen) - Daniel Ginczek, Mario Gomez.

Żółte kartki: Marcel Schmelzer (Borussia Dortmund) oraz Dennis Aogo, Mario Gomez, Daniel Ginczek, Andreas Beck (VfB Stuttgart).

Sędzia: Patrick Ittrich.

***

Eintracht Frankfurt - TSG 1899 Hoffenheim 1:1 (0:0)
1:0 - Luka Jović 49'
1:1 - Serge Gnabry 56'

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Bayern Monachium 34 27 3 4 92:28 84
2 Schalke 04 Gelsenkirchen 34 18 9 7 53:37 63
3 TSG 1899 Hoffenheim 34 15 10 9 66:48 55
4 Borussia Dortmund 34 15 10 9 64:47 55
5 Bayer 04 Leverkusen 34 15 10 9 58:43 55
6 RB Lipsk 34 15 8 11 57:53 53
7 VfB Stuttgart 34 15 6 13 35:36 51
8 Eintracht Frankfurt 34 14 7 13 45:45 49
9 Borussia M'gladbach 34 12 9 13 46:52 45
10 Hertha Berlin 34 10 13 11 43:46 43
11 Werder Brema 34 10 12 12 37:39 42
12 FC Augsburg 34 10 11 13 43:46 41
13 Hannover 96 34 10 10 14 43:53 40
14 1.FSV Mainz 05 34 9 9 16 38:52 36
15 SC Freiburg 34 8 12 14 32:56 36
16 VfL Wolfsburg 34 6 15 13 36:48 33
17 Hamburger SV 34 8 7 19 29:53 31
18 1.FC Koeln 34 5 7 22 35:70 22

ZOBACZ WIDEO Co za pocisk! Atomowy strzał dał niespodziewaną wygraną HSV [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Źródło artykułu: