Po odejściu z Dumy Katalonii, Luis Enrique dostał wiele ciekawych ofert. 47-latek postanowił zrobić sobie jednak roczną przerwę od futbolu, dlatego odrzucał wszystkie propozycje. Teraz jest już zdecydowany na powrót na ławkę trenerską.
Już w lutym pojawiły się pierwsze informacje, że chce pracować w Premier League. Łączono go głównie z Chelsea FC, ale teraz do gry wszedł Arsenal FC.
- Faworytem Kanonierów był do niedawna był Thomas Tuchel, ale teraz wszystko wskazuje na to, że zdecydował się wybrać ofertę Paris Saint-Germain. Tam zastąpi Unaia Emery'ego - tłumaczy "Mundo Deportivo".
Drugi na liście życzeń jest Enrique. Hiszpan największe sukcesy na ławce trenerskiej świętował w sezonie 2014/15. Sięgnął wówczas po potrójną koronę (Primera Division, Liga Mistrzów, Puchar Króla).
ZOBACZ WIDEO "Damy z siebie wszystko" #19. "Nawałka w Legii brzmi interesująco" (WIDEO)
Katalońskie źródło donosi, iż były szkoleniowiec Blaugrany może liczyć na wiele ciekawych ofert. Jego kandydaturę rozważa podobno Bayern Monachium oraz Juventus. Dotychczasowy opiekun Starej Damy - Massimiliano Allegri może z kolei zostać nowym trenerem Chelsea FC.
Zdaniem Mundo Deportivo, najbliższy zakontraktowania Hiszpana jest jednak Arsenal. Przypomnimy, iż w Londynie Arsene Wenger pracuje od 1996 roku.