Bayern marzy o potrójnej koronie. Dla Heynckesa Real to dobry omen

Getty Images / Alex Grimm/Bongarts / Na zdjęciu: Jupp Heynckes
Getty Images / Alex Grimm/Bongarts / Na zdjęciu: Jupp Heynckes

W półfinale Ligi Mistrzów Bayern Monachium zmierzy się z Realem Madryt. Monachijczycy marzą o zdobyciu potrójnej korony, a Jupp Heynckes przypomina sobie 2012 rok, gdy prowadzony przez niego Bayern wyeliminował ekipę z Madrytu.

W przeszłości Bayern Monachium z Realem Madryt w półfinałach europejskich pucharów rywalizował sześciokrotnie. Cztery razy górą był niemiecki zespół, a dwa razy triumfowali Hiszpanie. Trener Jupp Heynckes liczy, że jego podopieczni poprawią statystykę w meczach z Realem.

Celem Bayernu jest zdobycie potrójnej korony. Po raz ostatni Bawarczykom udało się to w 2013 roku, gdy trenerem był właśnie Heynckes. Monachijczycy zapewnili już sobie mistrzostwo Niemiec i do realizacji przedsezonowego założenia pozostało im jeszcze wygranie Ligi Mistrzów i Pucharu Niemiec.

Bayern czeka trudne zadanie. Co prawda Juventus Turyn pokazał, że obrońców trofeum da się pokonać i to na ich obiekcie. Faworyta w parze Real - Bayern wskazać trudno. Dla Heynckesa gra z ekipą z Madrytu to jednak dobry omen.

- Mam miłe wspomnienia z przeszłości. W 2012 roku graliśmy z Realem w półfinale i wygraliśmy. Wcześniej mierzyliśmy się z Juventusem i FC Barcelona. Dopiero w finale musieliśmy uznać wyższość Chelsea. Mam nadzieję, że to dobry omen. Jestem pewien dobrej gry w obu meczach - przyznał Heynckes.

O ile jednak w 2012 roku Bayern był górą, to dwie ostatnie konfrontacje tych drużyn w fazie pucharowej Ligi Mistrzów kończyły się klęską monachijczyków. W 2014 roku Real w dwumeczu wygrał 5:0, a w 2017 Królewscy po dogrywce wyeliminowali niemiecki zespół.

Pierwsze półfinałowe mecze zostaną rozegrane 24-25 kwietnia, natomiast rewanże 1-2 maja. Finał Ligi Mistrzów odbędzie się 26 maja w Kijowie.

ZOBACZ WIDEO Co za uderzenie z woleja Grealisha! Przepiękny gol na Villa Park [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS 1]

Komentarze (13)
avatar
Nordkurve
19.04.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
"Lechia jako klub krajowy a Barca poza krajem ..." Dobre :) Poza krajem chuliganisz jako kibic Barcelony? :):):) 
avatar
Kajlo PL
13.04.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Bayern !!! Bayern !!! Bayern Monachium !!! ... ci malutcy z madritku już dawno powinni odpaść i to w podskokach ... Niemcy ich rozjada w pył ... Juve już ich miało żeby nie sędziowie ... szkoda Czytaj całość
avatar
Ventura
13.04.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Faktycznie co to jest 6:0 w lidze z BVB czy 4:1 na wyjeździe z Augsburgiem 
Leszek Korejwo
13.04.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
z ta ostatnia gra do bayern daleko nie zajdzie chociaz i Real nic wielkiego nie pokazał 
avatar
AVE STAL
13.04.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
MIA SAN MIA