Bundesliga: klęska VfL Wolfsburg w Moenchengladbach. Klub Jakuba Błaszczykowskiego nad przepaścią

Getty Images / Maja Hitij / Na zdjęciu: piłkarze Borussii M'gladbach
Getty Images / Maja Hitij / Na zdjęciu: piłkarze Borussii M'gladbach

VfL Wolfsburg nad przepaścią. Zespół Jakuba Błaszczykowskiego przegrał na wyjeździe z Borussią M'gladbach 0:3. Polak cały mecz przesiedział na ławce rezerwowych.

Faworytem pojedynku była Borussia M'gladbach. Dla gospodarzy obecny sezon jest rozczarowaniem, ale Zebry wciąż mają szansę na to, by wywalczyć przepustkę do europejskich pucharów. Z kolei VfL Wolfsburg rywalizuje o pozostanie w Bundeslidze, a po 30. kolejce miał tyle samo punktów, co zajmujący barażową lokatę SC Freiburg.

Miejscowi od początku rzucili się do ataków i już w 8. minucie objęli prowadzenie. Lars Stindl wykorzystał katastrofalny błąd defensywy rywali i pokonał bramkarza Wilków. To podłamało gości, a Borussia wcale nie zamierzała zadowolić się jednym zdobytym golem.

W 35. minucie bierną postawę obrońców klubu z Wolfsburga wykorzystał Raffael. Najpierw Koen Casteels obronił uderzenie rywala, ale przy dobitce nie miał najmniejszych szans na skuteczną interwencję. Gości w końcówce pierwszej części gry dobił Christoph Kramer, który szybko wykonał rzut wolny i skierował piłkę do niemal pustej bramki.

W drugiej części gry było już znacznie mniej emocji. Gospodarze kontrolowali losy spotkania, a goście nie zdołali poważnie zagrozić bramce Yanna Sommera. VfL Wolfsburg po 31. kolejce może wylądować w strefie spadkowej, a Borussia wciąż zachowała szanse na awans do europejskich pucharów.

Cały mecz na ławce rezerwowych gości przesiedział Jakub Błaszczykowski.

Borussia M'gladbach - VfL Wolfsburg 3:0 (3:0)
1:0 - Lars Stindl 8'
2:0 - Raffael 35'
3:0 - Christoph Kramer 45'

[multitable table=860 timetable=10723]Tabela/terminarz[/multitable]

ZOBACZ WIDEO Wojciech Szczęsny i Grzegorz Krychowiak. Klub kumpli

Komentarze (2)
Ryszard Kurant
21.04.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
miloBed2052
20.04.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szukaj śmiałka, który wszedł na szczyt wrocławskiej iglicy: