W sierpniu 2011 roku Lionel Messi wystąpił do Urzędu Unii Europejskiej ds. Własności Intelektualnej (EUIPO) o rejestrację unijnego znaku towarowego "MESSI" dla odzieży, obuwia i artykułów sportowych. Jednak jeszcze w tym samym roku wniesiono sprzeciw.
Dokonał tego hiszpański przedsiębiorca Jaime Masferrer Coma, według którego nazwa była zbyt podobna do znaków towarowych "MASSI", zarejestrowanych m.in. dla odzieży, obuwia, kasków rowerowych, odzieży ochronnej i rękawiczek.
Odwołania Messiego nie przynosiły skutku, więc przedstawiciele Argentyńczyka skierowali swe kroki do Sądu Unii Europejskiej.
W czwartek podjęto decyzję, że Messi może zarejestrować swój znak towarowy. Uznano, że znacząca część odbiorców skojarzy nazwę znaku właśnie z postacią piłkarza, który jest jednym z najbardziej popularnych piłkarzy na świecie.
ZOBACZ WIDEO "Damy z siebie wszystko" #21. Jakub Błaszczykowski wrócił!
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
na Instagramie 
na Facebooku 
