"Hull Daily Mail" w "prawdopodobnej pierwszej jedenastce" nie wytypowało Kamila Grosickiego. W zamian dziennikarze widzą na skrzydłach Jarroda Bowena oraz Harry'ego Wilsona, czyli dokładny taki sam zestaw, jak w spotkaniu z Bristol City.
Jednak po wejściu na boisko Grosickiego (za Bowena) Hull City strzeliło aż trzy gole, a przy jednej asystę zaliczono Polakowi. Bowen skończył mecz z zerowym dorobkiem, a Wilson z dwoma bramkami. W artykule nawet nie wspomniano o Grosickim, który chce jak najlepiej przygotować się do zbliżających się mistrzostw świata.
Hull w sobotę (godz. 16) podejmie Cardiff City, które walczy o bezpośredni awans do Premier League. Dla Tygrysów jest to mecz o nic, ponieważ są już pewne utrzymania. Mają cztery punkty straty do kolejnego zespołu i pięć przewagi nad następnym. Na dwie kolejki przed końcem niemal na pewno Hull zajmie dopiero 18. miejsce w tabeli.
ZOBACZ WIDEO Teodorczyk bez gola, Anderlecht oddalił się od tytułu [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]