- Przeciwko Bayernowi Monachium musimy zagrać tak, jak nie zrobiliśmy tego jeszcze nigdy w tym sezonie, by awansować. Jesteśmy do tego przygotowani i mamy determinację, jakiej nigdy dotąd nie mieliśmy. Damy z siebie wszystko i spróbujemy dojść do finału Ligi Mistrzów - powiedział mediom Zinedine Zidane po sobotnim (28 kwietnia) meczu w La Liga z CD Leganes (2:1).
Temat wtorkowej (1 maja o godz. 20:45) potyczki rewanżowej w LM z Bayernem (w pierwszym meczu w Monachium Real wygrał 2:1) zdominował sobotnią konferencję prasową.
- Czy wyciągnęliśmy lekcję z Juventusu (po wygranej 3:0, Real przegrał u siebie 1:3 - przyp. red.)? Nie wiem, czy ona nam coś da. Wiemy natomiast, że po pierwszym spotkaniu w Monachium musimy zagrać tutaj (w Madrycie - przyp. red.) wielki rewanż. Wielki w każdym znaczeniu tego słowa. To będzie mecz sezonu - stwierdził szkoleniowiec Realu.
Zidane destacó el buen partido de los no habituales: "Me quedo con la primera parte y con la actitud de todos los jugadores" https://t.co/04cKRoHP4s
— AS (@diarioas) 28 kwietnia 2018
Podczas spotkania z dziennikarzami na Santiago Bernabeu Zidane podkreślił, że liczy na wsparcie kibiców. - Bayern przyjedzie tu bez kompleksów. Będziemy potrzebować wsparcia trybun. Ludzie wiedzą o co toczy się gra. Zawsze byli za naszym zespołem. Oczekujemy, że razem z nimi dotrzemy do finału LM - przyznał Zidane.
Francuz zdradził też, że występ Nacho w rewanżu z Bawarczykami jest mało prawdopodobny. - Czy Lucas wystąpi na prawej obronie? To jest opcja, może tak być. Nacho wciąż nie trenował z zespołem i nie widzę tego - zakończył opiekun ekipy z Madrytu.
ZOBACZ WIDEO Championship: dużo emocji i tylko dwa gole. Remis Aston Villi z Derby [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]