Rycerze wiosny pobiją beniaminka? - zapowiedź meczu GKS Katowice - GKP Gorzów Wlkp.

W sobotę obie ekipy z pewnością zagrają o pełną pulę punktów. Cenne trzy oczka pozwolą drużynie z Katowic na oddalenie się od strefy spadkowej. Natomiast GKP alby utrzymać kontakt z miejscami barażowymi nie może pozwolić sobie na stratę choćby jednego punktu.

Drużyna GKS-u Katowice jeszcze przed rozpoczęciem rundy wiosennej spisywana była na spadek do niższej ligi. Problemy jakie dosięgły klub nie napawały optymizmem działaczy, zawodników czy też kibiców. Tymczasem na wiosnę bardzo ambitnie grający katowiczanie na boiskach pierwszej ligi zdołali zdobyć już 15 punktów i z dorobkiem 32 "oczek" plasują się na 13 (barażowym) miejscu.

W poprzedniej kolejce podopieczni trenera Adama Nawałki sprawili sporą niespodziankę wygrywając w Ząbkach. GKS w rundzie wiosennej jako jedyny pokonał Dolcan na ich boisku. Bramkę na wagę trzech punktów zdobył Mateusz Sroka. Będący w wysokiej formie wychowanek GKS-u zdobył także zwycięską bramkę w meczu 27. kolejki z Flotą Świnoujście.

Drużyna GKP Gorzów Wlkp. do spotkania z Turem Turek przystąpiła już z nowym szkoleniowcem Adamem Topolskim oraz przywróconym do zespołu Pawłem Kaczorowskim. Ten drugi grając zaledwie pięć minut zdobył bramkę na wagę remisu. Gorzowianie dopisali do swojego dorobku zaledwie jeden punkt i nadal plasują się w strefie bezpośredniego spadku. - W tej sytuacji remis przyjmujemy jako porażkę. Myślę, że obie drużyny pokazały wszystko na co było je stać - dodał po spotkaniu trener Topolski.

We wtorek gorzowski klub poinformował, że do kadry seniorów powraca niechciany wcześniej Dawid Dłoniak. Zajmie on miejsce popełniającego katastrofalne błędy Radosława Janukiewicza. Jednocześnie klub prowadzi rozmowy z byłym piłkarzem AO Xanthi o przedwczesnym rozwiązaniu umowy za porozumieniem stron. Trener Topolski w sobotnim spotkaniu da jednak szansę Jakubowi Hładowczakowi. Szkoleniowiec GKP przestrzega także, że w obliczu potknięcia Hładowczaka nie zawaha postawić na ulubieńca gorzowskiej publiczności jakim jest Dawid Dłoniak.

Zespół z Gorzowa nadal boryka się z problemami w linii obrony. W Jaworznie na pewno zabraknie Braina Obema, który nadal leczy kontuzjowaną łękotkę. Grzegorz Jakosz jeszcze przed spotkaniem z Turem Turek zgłaszał problemy zdrowotne, a w tygodniu poprzedzającym mecz z GKS-em zmagał się z zatruciem pokarmowym. W defensywie zagra zapewne przesunięty z linii pomocy Szymon Sawala.

Sobotnie spotkanie będzie niezwykle ważnym meczem w kontekście układu dolnej części tabeli. Gorzowianie aby realnie myśleć o utrzymaniu w pierwszej lidze muszą wygrać. GKS do meczu przystępuję w znacznie lepszej pozycji. Jednak jak twierdzi pomocnik GKP, Paweł Kaczorowski - Trzeba pamiętać, że nie ma rzeczy niemożliwych. W tej lidze może się zdarzyć wszystko!

GKS Katowice - GKP Gorzów Wlkp. / sob 09.05.2009 godz. 17:00

Przewidywane składy:

GKS:Gorczyca - Sroka, Kamiński, Napierała, Mielnik, Goncerz, Hołota, Cholerzyński, Plewnia, Iwan, Mieszczak.

GKP: Hładowczak - Truszczyński, Ziemniak, Petrik, Łuszkiewicz, Cieciura, Sawala, Drozdowicz, Ibrahim, Maliszewski, Piątkowski.

Sędzia: Michał Mularczyk (Skierniewice)

Zamów relację z meczu GKS Katowice - GKP Gorzów Wlkp.

Wyślij SMS o treści SF GKP na numer 7303

Koszt usługi 3,66 zł z VAT

Zamów wynik meczu GKS Katowice - GKP Gorzów Wlkp.

Wyślij SMS o treści SF GKP na numer 7101

Koszt usługi 1,22 zł z VAT

Źródło artykułu: