ME-2012 - plac budowy stadionu w Gdańsku został przejęty

TVN Agency
TVN Agency

Konsorcjum, które ma wybudować w Gdańsku stadion na piłkarskie mistrzostwa Europy przejęło w piątek plac od firmy wykonującej pierwszy etap prac - roboty ziemne.

W tym artykule dowiesz się o:

- Przejęcie terenu oznacza, że teraz Hydrobudowa zarządza placem i wyznacza kierownika budowy. Zgodnie z harmonogramem prac, Wakoz - wykonawca pierwszego etapu prac, jeszcze przez około dwa miesiące będzie na placu razem z Hydrobudową - powiedział PAP prezes spółki BIEG 2012, odpowiedzialnej za budowę stadionu w Gdańsku Ryszard Trykosko.

Dodał, że początkowo przy budowie stadionu zatrudnionych będzie około 300 osób, zaś w okresie największego spiętrzenia prac liczba wzrośnie do tysiąca. Obiekt kosztem 521 milionów 794 tys. złotych brutto powinien powstać do końca 2010 roku. Stadion ma wybudować konsorcjum złożone z firm: Hydrobudowa Polska S.A., Hydrobudowa 9, Alpine Bau Deutschland AG Berlin, Alpine Bau GmbH Austria i Alpine Construction Polska Sp z o.o.

Stadion będzie obiektem długości 227 m, 194 m szerokości i 45 m wysokości. Dach będą podtrzymywać 82 stalowe przęsła, każde o wadze 66 ton. Płyty zadaszenia będą wykonane z poliwęglanu w 6 odcieniach bursztynu. Wokół stadionu będą dwie promenady o łącznej powierzchni 16 tys. m kw. Na płytę boiska będzie można przedostać się 4 tunelami.

Kubatura stadionu będzie równa ośmiu gdańskim Bazylikom Mariackim (największy gotycki, ceglany kościół w Europie) czy też trzem halom widowiskowo-sportowym, które powstają na granicy Gdańska i Sopotu. Deszczówka zbierana będzie do zbiornika o pojemności dwóch i pół tysiąca metrów sześciennych. Podlewana będzie nią murawa stadionu; woda ta ma też zasilać toalety.

Oświetlenie płyty boiska będzie mieć poziom 2000 luxów, a odległość linii autowej od pierwszego rzędu trybun wahać się będzie od 6 do 10 metrów. Całkowity czas ewakuacji widzów z trybun ma wynosić 8 minut.

Komentarze (0)