Boki obrony to w tym momencie jeden z największych problemów Man Utd. Matteo Darmian i Daley Blind nie spełniają oczekiwań i latem zapewne odejdą z klubu, podobnie jak nękany kontuzjami Luke Shaw. W ostatnim czasie Mourinho najczęściej stawia na Antonio Valencię i Ashleya Younga, ale po pierwsze żaden z nich nie jest nominalnym obrońcą, po drugie obaj mają już swoje lata.
Trudno się zatem dziwić, że na Old Trafford intensywnie poszukują wzmocnień na tych pozycjach. Z United łączeni byli Danny Rose z Tottenhamu i Kieran Tierney z Celticu Glasgow, jednak teraz angielskie media informują, że pierwszym wyborem Mourinho jest Alex Sandro.
Sprowadzenie Brazylijczyka z Juventusu byłoby dość kosztowne. "Czerwone Diabły" musiałyby wyłożyć około 50 milionów euro. "Manchester Evening News" sugeruje, że klub z Turynu jako część rozliczenia za Aleksa Sandro mógłby przejąć Darmiana.
Alex Sandro ma 27 lat, w Juventusie gra od 2015 roku. Wcześniej był graczem FC Porto, Santosu i Atletico Paranaense.
Brazylijczyk może być jednym z kilku obrońców, którzy latem wzmocnią Manchester United. Klub jest zainteresowany także Hectorem Bellerinem z Arsenalu i Tobym Alderweireldem z Tottenhamu.
ZOBACZ WIDEO Jarosław Niezgoda: Reprezentacja? Na nic nie liczę
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)