Niemiec już w lecie ubiegłego roku mówił działaczom Bayernu Monachium, że chce odejść z klubu. Jerome Boateng uważał, że należy mu się więcej minut na boisku, ale ówczesny trener Bawarczyków Carlo Ancelotti był innego zdania. Ostatecznie obrońca został w drużynie mistrzów Niemiec.
Jak dowiedzieli się dziennikarze "Bilda", temat rozstania się Boatenga z Bayernem powraca. 29-latek znów daje do zrozumienia szefostwu klubu z Monachium, że rozważa zmianę pracodawcy.
- W Bayernie doświadczyłem już wszystkiego. Teraz dotarłem do punktu, w którym muszę odpowiedzieć sobie na pytania: jakie cele mogę jeszcze osiągnąć? Czy na pewno chcę grać do końca kariery w jednym klubie? - mówił Boateng w rozmowie z magazynem "Socrates".
Jeśli Niemiec faktycznie odejdzie z Bayernu, jednym z zainteresowanych do jego zatrudnienia może być Manchester United.
Mistrzowie Niemiec już myślą o następcy Boatenga. Bawarczycy uważnie obserwują Matthijsa de Ligta z Ajaksu Amsterdam. 18-latek jest uważany za jednego z największych talentów na świecie, jeśli chodzi o obrońców. Holender z Ajaksem ma kontrakt ważny do 2021 roku.
Serwis "transfermarkt.com" wycenił wartość rynkową de Ligta na 25 mln euro.
ZOBACZ WIDEO Popis Messiego, kosmiczna asysta Suareza. Barcelona mistrzem Hiszpanii [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]