AVARia w lidze australijskiej i skandal w finale. Gol ze spalonego zdecydował o mistrzostwie (wideo)

Skandal w finale ligi australijskiej. Gol, który zdecydował o mistrzostwie dla Melbourne Victory padł ze spalonego. Sędzia nie wychwycił błędu ze względu na chwilową awarię systemu VAR.

Szymon Mierzyński
Szymon Mierzyński
Sędzia korzystający z systemu VAR podczas meczu towarzyskiego Anglia - Włochy Getty Images / Laurence Griffiths / Sędzia korzystający z systemu VAR podczas meczu towarzyskiego Anglia - Włochy
W decydującym starciu (końcowa faza sezonu odbywała się systemem pucharowym) Newcastle Jets zmierzyło się z Melbourne Victory. Goście wygrali 1:0, a decydującą bramkę zdobył w 9. minucie Kosta Barbarouses.

Nowozelandczyk trafił do siatki w zamieszaniu po rzucie wolnym, jednak zawodnik, który zgrywał do niego piłkę, znajdował się w momencie dośrodkowania na spalonym (podobnie jak dwóch jego kolegów).

Sędzia Jarred Gillet uznał gola, bo 30 sekund przed trafieniem w systemie VAR nastąpiła awaria oprogramowania i obejrzenie powtórki było niemożliwe. Usterkę usunięto zbyt późno - już po podjęciu decyzji i wznowieniu gry. Ten błąd zdecydował o losach mistrzostwa Australii, gdyż bramka Barbarousesa była jedyną w finale.


ZOBACZ WIDEO Duży błąd Buffona. Juventus i tak krok od mistrzostwa [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Czy przy takim wypaczeniu wyniku przepisy powinny zezwalać na powtórzenie meczu?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×