Ireneusz Mamrot: Zdominowaliśmy Legię
Miał być hit, był kit. W meczu dwóch czołowych drużyn Lotto Ekstraklasy oddano tylko jeden celny strzał, a Jagiellonia bezbramkowo zremisowała z Legią Warszawa. - Za bardzo chcieliśmy - ocenił trener gospodarzy, Ireneusz Mamrot.
Trudno nie przyznać mu racji. Jagiellonia była drużyną lepszą, ale nie udało się jej dobrać rywalowi do gardła. Trener najbardziej żałował zmarnowanych okazji Pospisila i Bartosza Kwietnia z drugiej połowy. - Strzał Bartka był nie do obrony, ale pechowo nie wpadło, a Martin mógł lepiej uderzyć piłkę - komentował Mamrot
Co ciekawe w tym sezonie Jagiellonia w meczach z Legią zdobyła siedem punktów. Nie straciła w nich żadnego gola, a mimo to jest dopiero trzecia w tabeli.
- Takie jest to piłkarskie życie. W kilku meczach głupio potraciliśmy punkty. Legia przez cały mecz nie oddała celnego strzału. Momentami była bezradna, ale obecnie to ona jest na szczycie - zakończył opiekun "Jagi".
Dean Klafurić był zadowolony z punktu. Podał też przyczyny kiepskiej gry swoich piłkarzy. - Za nami bardzo trudne spotkanie z silnym przeciwnikiem, w którym zawodnicy odczuwali zmęczenie po finale Pucharu Polski z Arką Gdynia. Mecz był trudny do oglądania jednak swoją postawą w drugiej połowie zasłużyliśmy na punkt i choć sam wolę oglądać spotkania na wyższym poziomie to jestem zadowolony z tego co widziałem - ocenił chorwacki trener Legii.
ZOBACZ WIDEO Jarosław Niezgoda: Reprezentacja? Na nic nie liczę