Miasto podało tę informację już wcześniej, w czwartek przed godz. 12.00, ale potem ją skorygowało, zaznaczając, że to jeszcze nic pewnego. Najprawdopodobniej jednak nastąpił przeciek.
Zareagował wówczas Zbigniew Boniek, który stwierdził na Twitterze, że głosowania jeszcze nie było. Prezes PZPN zarzucił dziennikarzom podawanie nierzetelnych informacji, mimo że... powoływali się oni na oficjalny komunikat władz Gdańska. Tuż przed godz. 15.00 nadeszło w końcu oficjalne potwierdzenie i teraz wątpliwości nie ma już żadnych.
Finał Ligi Europy odbędzie się w Polsce po raz drugi. Wcześniej - w 2015 roku - rozegrano go na Stadionie Narodowym w Warszawie. Wtedy zmierzyły się w nim Dnipro Dniepropietrowsk i Sevilla FC, a puchar wywalczył zespół hiszpański, który wygrał 3:2 (jedną z bramek zdobył Grzegorz Krychowiak).
OFFICIAL: The 2019/20 #UELfinal will be held in the Arena Gdańsk in Poland pic.twitter.com/m88F9aNVRY
— UEFA (@UEFA) 24 maja 2018
[OFICJALNIE] Finał @EuropaLeague w 2020 roku odbędzie się w Gdańsku!
— Łączy nas piłka (@LaczyNasPilka) 24 maja 2018
Więcej nahttps://t.co/GOHqcpnl5c pic.twitter.com/iwVobiZSkJ
Zbigniew Boniek zamieścił na Twitterze wpis "14-4!", obok którego widnieje polska flaga. Wynika więc z tego, że w głosowaniu członków Komitetu Wykonawczego UEFA Gdańsk wyraźnie pokonał rywala z Portugalii (Estadio do Dragao w Porto).
Natomiast kolejny finał Ligi Europy - 29 maja 2019 r. - rozegrany zostanie na Stadionie Olimpijskim w Baku, w Azerbejdżanie.
ZOBACZ WIDEO Boniek o bezpieczeństwie na stadionach: Mamy problem, który spokojnie rozwiążemy
Do Polski przyjechałyby wszystkie trzy trofea europejskie.
Panie Boniek. Warto czasem pomyśleć.
Do Polski przyjechałyby wszystkie trzy trofea europejskie.
Panie Boniek. Warto czasem pomyśleć.