15 
Kibice żyją mistrzostwami świata 2018 w Rosji, a w tym czasie kluby pracują nad wzmocnieniami na nowy sezon. Cały czas nie wiadomo, jak zmieni się skład Bayernu Monachium. Nie jest tajemnicą, że Robert Lewandowski chciałby zmienić klubu, ale niemiecki gigant za każdym razem podkreśla, że ich gwiazdor nie jest na sprzedaż.
Dlatego dziwić mogą najnowsze plotki z Anglii. "Daily Star" zdradził, że Bawarczycy zaczęli się kontaktować z przedstawicielami Anthony'ego Martiala. Mistrz Niemiec chciałby pozyskać francuskiego napastnika w tym oknie transferowym.
22-latek chce zmienić klub, by grać więcej. Wprawdzie w minionym sezonie rozegrał 45 spotkań w Manchesterze United, ale często wchodził z ławki rezerwowych. To skłoniło go do tego, by sprawdzić się gdzieś indziej.
Problemem może być jednak cena. Jose Mourinho chce za niego 70 mln funtów. Taka kwota miała odstraszyć konkurentów z Premier League, którzy interesowali się Martialem.
Po co Bayernowi Martial? Możliwości są dwie. Monachijski klub chce wzmocnić konkurencję w ataku, bo Sandro Wagner nie zawsze godnie zastępował "Lewego". Druga opcja to przygotowanie się na odejście Lewandowskiego do innego klubu.
ZOBACZ WIDEO: Mundial 2018. Słaby mundial problemem Lewandowskiego. "Dzisiaj nie możemy powiedzieć, że jest lepszy niż Cavani"
Czy Bayern potrzebuje Martiala? 
Rozwiń odpowiedzi (3) 
