39-latek pełni także funkcję dyrektora Akademii Lechii. W gdańskim klubie Jarosław Bieniuk będzie łączył obie role. - Jarek to kolejna osoba w sztabie szkoleniowym, która związana jest z Akademią Lechii. Podobnie jak Maciej Kalkowski będzie pełnił funkcję łącznika. Akademia jest zapleczem pierwszego zespołu, więc chcemy, aby wszystko dobrze funkcjonowało - powiedział trener Piotr Stokowiec.
Bieniuk swoją karierę zakończył w 2014 roku. Postanowił zostać jednak przy futbolu i nadal pomaga macierzystemu klubowi. - Dla mnie jest to kolejny etap rozwoju pracy w Lechii. Nigdy nie ukrywałem, że praca trenerska bardzo mnie interesowała. Wiąże się to jednak z częstymi wyjazdami, na co nie jestem jeszcze gotowy. Propozycja pracy z pierwszym zespołem Lechii to szansa na zdobycie kolejnego doświadczenia - podkreślił Bieniuk.
Najważniejsza będzie dla niego praca z młodzieżą. Temu poświęcił ostatnie lata i nadal chce to kontynuować. - Koncentruję się na pracy z młodzieżą, by przekazać swoje doświadczenie i myśl szkoleniową Akademii Lechii. Będę także cały czas obserwował i koordynował działania Akademii Lechii Gdańsk - dodał Bieniuk.
Lechia Gdańsk w minionym sezonie walczyła o utrzymanie w Ekstraklasie. Rozgrywki zakończyła na trzynastym miejscu w tabeli, co było dużym rozczarowaniem, gdyż oczekiwania władz klubu i kibiców były znacznie wyższe.
ZOBACZ WIDEO Kto zastąpi Adama Nawałkę? Jacek Gmoch: Siebie nie uwzględniam