Real Madryt kusi Neymara. Zaskakująca reakcja PSG

Newspix / Dave Winter / Na zdjęciu: Neymar (Paris Saint-Germain)
Newspix / Dave Winter / Na zdjęciu: Neymar (Paris Saint-Germain)

PSG oferuje Neymarowi... podwyżkę, aby ten nie myślał o transferze do Realu Madryt. Brazylijczyk może zarabiać aż 50 mln euro rocznie!

W tym artykule dowiesz się o:

Nie jest tajemnicą, iż Neymar jest głównym celem transferowym Realu Madryt. Po odejściu Cristiano Ronaldo do Juventusu (więcej przeczytasz TUTAJ), Królewscy robią wszystko, aby pozyskać Brazylijczyka już latem. Były gracz Barcelony ma być nową gwiazdą, pod względem sportowym i marketingowym na Santiago Bernabeu.

Według hiszpańskiej telewizji "TVE", Florentino Perez ma wydać na Neymara niebotyczne 310 milionów euro. Właściciele Paris Saint-Germain za każdym razem dementują, jednak wciąż pojawiają się plotki na temat sprzedaży Brazylijczyka. Są zdeterminowani do tego stopnia, iż chcą zaoferować 26-letniemu zawodnikowi jeszcze większe pieniądze. Wszystko po to, aby nie myślał o powrocie do Primera Division.

Rok temu napastnik podpisał pięcioletni kontrakt, na mocy którego zarabia 37 mln euro za sezon. - PSG chce zaproponować graczowi podwyżkę do 50 milionów za sezon. Wtedy pensja zrównałaby się z tą, którą w Barcelonie otrzymuje Lionel Messi - informuje w piątkowym wydaniu dziennik "AS".

Właściciele PSG skontaktowali się już z otoczeniem Neymara w sprawie podwyżki. Co ciekawe, ojciec gwiazdy paryżan jest w stałym kontakcie z działaczami Realu Madryt. Florentino Perez liczy, iż piłkarz zacznie wycierać naciski na transfer do Hiszpanii. Wielka oferta 50 mln euro może jednak przekonać Brazylijczyka do pozostania na Parc des Princes.

Dziennik "AS" podkreśla, iż Real Madryt opracował również plan B. - Jeżeli Neymar nie poprosi o odejście z PSG, Królewscy zrobią wszystko, aby latem pozyskać Kyliana Mbappe - dodaje źródło. W kręgu zainteresowań Los Blancos jest również Eden Hazard z Chelsea FC.

Neymar jest najdroższym piłkarzem w historii futbolu. Latem 2017 roku PSG zapłaciło za niego rekordowe 222 mln euro.

ZOBACZ WIDEO Mundial 2018. Były reprezentant popiera wybór Brzęczka. "Dla mnie nie jest to dziwna decyzja"

Źródło artykułu: