Grzegorz Krychowiak lada dzień zostanie zawodnikiem Lokomotiwu Moskwa. Transfer czasowy reprezentanta Polski do mistrza Rosji ma zostać sfinalizowany już we wtorek. Tego dnia Krychowiak zjawi się w Moskwie na badaniach, po których podpisze kontrakt. Więcej o tym pisaliśmy TUTAJ.
28-latek cieszy się jeszcze pomundialowym urlopem, który spędza w Ameryce Południowej, ale nie oznacza to, że leży do góry brzuchem. Krychowiak wrzucał już do sieci zdjęcia z siłowni i filmiku z joggingu między palmami, ale prawdziwą furorę robi jego ostatnia z relacja na Instagramie.
W sobotę Krychowiak odwiedził Peru i wybrał się na przebieżkę w Andy. Pomocnik PSG wrzucił na Instastory wideo, na którym widać, jak ubrany w ponczo oraz kapelusz truchta na wysokości 5075 m n.p.m. - w drodze na szczyt Tęczowej Góry. Nie był to trening, ale można by powiedzieć, że do gry w Lokomotiwie Krychowiak przygotowuje się niczym Rocky Balboa do walki z Rosjaninem Ivanem Drago w "Rocky IV".
Krychowiak is currently training in Perú. I wouldn’t be surprised if he was in contact with Farfá pic.twitter.com/JA0hc2bZge
— Stefano Conforti (@confortistefano) 22 lipca 2018
Krychowiak, w przeciwieństwie do swojej partnerki Celii Jaunat, umiejętnie korzysta z mediów społecznościowych. Jego wizerunek został nadszarpnięty dopiero niedawno, gdy Jaunast opublikowała na Instagramie nieprzyzwoite wideo ze swoim chłopakiem w roli głównej.
ZOBACZ WIDEO Eksperci zgodni ws. nowego selekcjonera Polaków. "Musi mieć jakąś koncepcję"