Na mocy zawartego porozumienia były opiekun Corinthians będzie prowadził kadrę Canarinhos aż do zakończenia mistrzostw świata w 2022 roku, czyli jeszcze minimum przez cztery lata.
Brazylijska federacja podkreśla, że inwestuje w projekt długoterminowy. Oprócz Tite nową umowę parafował też były zawodnik Arsenalu Edu, który w reprezentacji pełni funkcję menedżera drużyny.
Podczas mundialu w Rosji Brazylijczycy bez trudu wyszli z grupy (zremisowali 1:1 ze Szwajcarią, wygrali 2:0 z Kostaryką i w takim samym stosunku pokonali Serbię), następnie ograli w 1/8 finału Meksyk (2:0), ale w ćwierćfinale okazali się słabsi od Belgii (1:2) i odpadli z turnieju.
Tite pełni funkcję selekcjonera Canarinhos od 2016 roku.
ZOBACZ WIDEO Trudne wyzwanie Jerzego Brzeczka. "Marzyłem, żeby być trenerem reprezentacji"