Dominik Furman ostro po meczu Wisła Płock - Korona Kielce: Sędzia nie może gwizdać takich karnych
- Dla mnie to jest niemożliwe - ocenił sędziowanie Dominik Furman, pomocnik Wisły Płock. Jego drużyna przegrała 1:2 z Koroną Kielce.
Pomocnik Wisły nie krył się ze swoimi uwagami do arbitra Łukasza Szczecha, który prowadził piątkowe spotkanie. - Po meczu piłkarze Korony powiedzieli z ręką na sercu, że zostaliśmy oszukani - i to potwierdzają rywale. Ja nie wiem, wszyscy widzą, tylko nie sędziowie - grzmiał 26-latek.
Dominik Furman zaznaczył jednak, że Nafciarze zostawili po sobie dobre wrażenie. - Mimo wszystko walczyliśmy i nie oddaliśmy tego meczu za darmo. Furman nie może dyskutować z sędzią, bo jeżeli chce się zapytać o co chodzi, to sędzia techniczny od razu nalega na kartkę dla mnie? Nie wiem, nie mam pojęcia - przyznał tuż po spotkaniu.
ZOBACZ WIDEO Trudne momenty podczas ataku Bargiela na K2. Płonący kombinezon, problemy zdrowotne, zamieć