Jagiellonia Białystok przegrała u siebie z KAA Gent (0:1), Legia Warszawa - również na swoim stadionie - poległa z Football 1991 Dudelange (1:2), zaś Lech Poznań nie miał szans w wyjazdowej potyczce z KRC Genk (0:2).
- Te trzy wyniki, szczególnie wyczyn Legii, dedykuję władzom ekstraklasy. Od dawna postuluję, by wprowadzić obowiązek występów młodzieżowca. To by zmusiło kluby do przygotowania trzech, czterech takich zawodników zamiast ściągania III-ligowego zagranicznego szrotu. Mówił o tym również premier Mateusz Morawiecki, który w ciągu kilku lat chciałby postawienia na polską młodzież. Zmiana przepisów w lidze byłaby takim krokiem - powiedział WP SportoweFakty Jan Tomaszewski.
Trudno jednak porażkę Legii z rywalem z Luksemburga tłumaczyć tylko w taki sposób. - Ta degrengolada się kumuluje. Rok w rok nasze kluby odpadają w eliminacjach do eliminacji, a szefowie ekstraklasy szczycą się np. wzrostem frekwencji na stadionach. Mnie nie interesuje kto będzie mistrzem Polski. Ja bym chciał, żeby eksportowe zespoły występowały w fazie grupowej - tak jak dzieje się to w cywilizowanych piłkarsko krajach - dodał były reprezentant Polski.
Czy którakolwiek z naszych ekip przejdzie do IV rundy eliminacyjnej Ligi Europy? - Żadna nie awansuje i to nawet dobrze, bo może to sprawi, że ktoś się wreszcie obudzi i zacznie wprowadzać reformy. Eksperci telewizyjni często mówią, że w Polsce trzeba stawiać na akademie piłkarskie, tyle że takich akademii mamy dużo i to jest sztuka dla sztuki. Problem polega na tym, że młodzi zawodnicy nie dostają szansy w ekstraklasie i I lidze, bo zamiast postawić na nich, kluby ściągają III-ligowy szrot np. z Hiszpanii. Nie mówię, że w Polsce powinni grać Cristiano Ronaldo, Lionel Messi czy Robert Lewandowski, bo na takich piłkarzy nas nie stać. Musimy jednak sprowadzać zawodników, od których polska młodzież czegoś się nauczy, a tacy do nas nie trafiają - zakończył Tomaszewski.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Piękne trafienie Roberta Lewandowskiego
no ale cóż jak leją cze Czytaj całość