Iniesta zaczyna się rozkręcać. Kolejny piękny gol w Japonii

Andres Iniesta zabawił się z zawodnikami Sanfrecce Hiroshima i oddał strzał sprzed pola karnego. Bramkarz nie miał szans na skuteczną interwencję.

Robert Czykiel
Robert Czykiel
Andres Iniesta w debiucie w Vissel Kobe Getty Images / Buddhika Weerasinghe / Na zdjęciu: Andres Iniesta w debiucie w Vissel Kobe
Japońskie powietrze służy Andresowi Iniescie. Hiszpański pomocnik w nowym klubie błyszczy, a ostatnio popisał się efektowną bramką, która była jego pierwszą w barwach Vissel Kobe. Teraz 34-latek powiększył swój dorobek.

W środę Vissel podejmował Sanfrecce Hiroszima, który jest liderem J-League. Goście w piętnastej minucie objęli prowadzenie, ale dwie minuty później przebudził się Iniesta.

Hiszpan w okolicy pola karnego dwoma zwodami oszukał kilku zawodników z Hiroszimy. Po chwili zdecydował się na strzał z dystansu i zrobił to perfekcyjnie, bo bramkarz nie miał szans na skuteczną interwencję.



Asystę zapisano Lukasowi Podolskiemu, który wcześniej podał do byłego mistrza świata. Co ciekawe, przy pierwszym golu Iniesty w Japonii także "Poldi" asystował.

Pojedynek Vissel z Sanfrecce zakończył się remisem 1:1. Klub Iniesty i Podolskiego zajmuje czwarte miejsce w tabeli.

ZOBACZ WIDEO The Championship: piękne gole w meczu Derby - Leeds. Bramka i asysta Mateusza Klicha [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS 2]

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×